Moim marzeniem jest:

Samochód Zygzak McQueen na akumulator

Aleksander, 5 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Opole

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Zbiórka publiczna

pierwsze spotkanie

2013-07-30

 

Na spotkanie z Aleksandrem i Jego mamą jestem umówiona we wrocławskiej klinice. Długo się zastanawiałam co kupić na lodołamacz, myśli jednak same przyszły do mojej głowy. Zdecydowałam się na zakup puzzli Zygzak McQueen, które można kolorować, a do tego małe, czerwone autko. Zastanawiacie się czy się podobało? Haa oczywiście, że tak! I to bardzo :) Już na pierwszy rzut oka o tym wiedziałam, Marzyciel miał na sobie koszulkę z Zygzakiem, który dosłownie świecił na czerwono. Super koszulka. Olek początkowo jest nieśmiały, lodołamacz wchodzi wtedy do gry :) Na twarzy chłopca pojawia się uśmiech, zachęcam Go do otwarcia tajemniczego prezentu. Na początek wyciąga puzzle, cóż za radość w Jego oczach. Mama mówi, że Olek uwielbia McQueena. Proponuje Marzycielowi dalszą część naszej zabawy, czas „prześwietlić" całą torebkę, może coś w niej jest. Zaciekawiony chłopiec szuka na dnie... Ooo jest! Autko, czerwone! Huraaa! Widzę zadowoloną buzię, o to mi właśnie chodziło. Olek wie, że Pani, która przyszła do niego jest z fundacji, która spełnia marzenia. On dobrze wie jakie jest to Jego marzenie, to największe. Dostać autko, ale nie byle jakie tylko Zygzaka McQueena na akumulator. Mmm mały rajdowiec w samochodzie Zygzaka, wspaniale! Kochani pomóżcie spełnić to cudowne marzenie, pozwólmy Aleksandrowi jak najszybciej przejechać się wymarzonym samochodem.

 

spełnienie marzenia

2013-09-11

Olek w środowe popołudnie nie spodziewał się gości. Nasz przyjazd miał być dla niego totalną niespodzianką, ale gdy tylko weszliśmy do domu mały Aleksander wydawał się od razu wiedzieć w jakiej przyszliśmy sprawie :) Zdradziło nas ogromne pudło, które przynieśliśmy ze sobą, a w nim samochód na akumulator Zygzak McQueen - marzenie Olka. Chłopiec gdy tylko zobaczył nas w drzwiach ruszył do otwierania paczki i już po chwili czerwone auto stało w pokoju. Jednak, aby uruchomić „maszynę" potrzebna była chwila pracy, do której Aleksander zaangażował rodziców. Parę kabelków, ładowarka, kilka naklejek - i już Olek śmigał po kuchni czerwonym Zygzakiem :) Aby mógł poczuć się jak prawdziwy rajdowiec w komplecie dostał także kask i rękawice. Chłopiec prowadził samochód jak wprawiony kierowca - cofał, dodawał gazu, wchodził sprawnie w zakręty, a możliwość przejażdżki trafiła się również jego młodszemu bratu. Olek po dłuższej jeździe znalazł nawet chwilę na umycie auta. Uśmiech nie znikał z jego twarzy do końca wieczoru, co było dla nas kolejnym dowodem na to, że właśnie spełniło się jego wielkie marzenie. A my wracaliśmy do domu równie szczęśliwi jak nasz Marzyciel i pełni wiary w moc spełnianych marzeń!

 

Marzenie Olka mogło zostać zrealizowane dzięki zbiórkom publicznym, przeprowadzonym przez wolontariuszy opolskiego oddziału FMM. Dziękujemy wszystkim, którzy wsparli nasze akcje zbiórkowe jakąkolwiek kwotą!

 

Zbiórki publiczne dzięki którym mogliśmy spełnić marzenie Olka:

zbiórka publiczna 0178/2013/OP na terenie Narodowego Centrum Piosenki w Opolu

zbiórka publiczna 0179/2013/OP na terenie Narodowego Centrum Piosenki w Opolu

zbiórka publiczna 0194/2013/OP na terenie Centrum Handlowego Solaris w Opolu

zbiórka publiczna 0212/2013/OP na terenie Kampusu UO w Opolu

zbiórka publiczna 0218/2013/OP podczas festynu rodzinnego na Placu Wolności w Opolu

zbiórka publiczna 0237/2013/OP podczas koncertu charytatywnego w Opolu