Moim marzeniem jest:

Laptop

Nikola, 12 lat

Kategoria: inne

Oddział: Opole

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2007-12-17

Jest taki czas w roku, kiedy marzenia mają magiczny, wyjątkowy wymiar. To tak jak z czekaniem na pierwszą gwiazdkę przy wigilijnym stole. Dziecięce pragnienia, prosty, szczery uśmiech sprawiają, że nawet w najmroźniejsze dni, takie jak tamten, w tak łatwy sposób udaje się rozgrzać ludzkie serca.

Tak też w grudniowy wieczór znaleźliśmy się w Prudniku u naszej kolejnej marzycielki, 12-letniej Nikoli. To rzadko spotykane imię oddawało wyjątkową osobowość dziewczynki. początku nieco nieśmiała, tajemnicza, okazała się wspaniałym kompanem zabaw i kobiecych małych ploteczek na temat muzyki i filmu.

Jak się szybko przekonałyśmy, Nikola ma wiele zainteresowań. Uwielbia zwierzęta, zwłaszcza żyrafy. A w wolnych chwilach chętnie układa puzzle. I to nie byle jakie, trzeba się nieźle nagłówkować żeby znaleźć pasujące do siebie elementy z wielu, wielu. O czym miałyśmy okazje się przekonać. Dlatego też nasza marzycielka była zachwycona prezentami, które posłużyły jako lodołamacz. Album o zwierzętach i nowe puzzle na pewno znajdą ważne miejsce na półkach pokoju naszej marzycielki. Czas na wypowiedzenie tego jedynego, najskrytszego marzenia.. I tutaj bardzo przydatne okazały się kredki i kawałek kartki. Kilka kresek.. i tak naszym oczom ukazał się laptop, a żeby nie był taki całkiem zwyczajny, Nikola nadała mu swój ulubiony kolor- zielony.

Dziewczynka spędza dużo czasu poza domem, stąd jej marzenie.
Godziny szybko i bardzo miło mijały, a wszechobecna miłość rodzinnego ogniska przypominała nam o zbliżających się świętach... To spotkanie nie tylko na twarzy Nikoli wywołało wiele uśmiechu, ale też i na naszych, wracając do Opola było nam już znacznie cieplej. zwłaszcza w sercu.

Bo tak oto pojawiło się kolejne dziecięce marzenie, które ma szansę się spełnić.. Dołożymy do tego wszelkich starań!

spełnienie marzenia

2008-03-09

"Najpiękniejsze chwile w życiu często przychodzą niezapowiedziane."

Tak było i tym razem. Jedna z najpiękniejszych chwil w życiu Nikoli nadeszła niespodziewanie. Dzień spełnienia marzenia był niesamowitym przeżyciem. Rano zapukałyśmy do mieszkania Marzycielki. Otworzyła jej mama, a gdy weszłyśmy, zobaczyłyśmy Nikolę z niekłamanym zaskoczeniem na twarzy. Okazało się, że mama nic jej nie powiedziała o naszym przyjeździe, jedynie kazała wcześniej wstać, "bo przyjdą goście". Dziwczynka niezmiernie ucieszyła się z naszego przyjazdu oraz z niespodzianki. - Nikola, czy wiesz co to jest? - zapytała Magda wręczając Marzycielce zapakowanego w zielony papier laptopa.
- Tak! To moje marzenie! - odpowiedziała Nikola.
I tak po 10 minutach rozpakowywania oczom dziewczynki ukazał się zielony laptop, dokładnie taki, o jakim marzyła.
Nikola przez długi czas nie potrafiła wypowiedzieć słowa. Patrzyła rozradowana to na rodziców, to na nas, to na laptopa. Nie mogła uwierzyć, że jej marzenie się spełniło. Była zachwycona internetem i od razu weszła na stronę naszej Fundacji, aby zobaczyć siebie i poznać innych Marzycieli. Marzycielka stwierdziła, że teraz założy sobie gadu-gadu i konto na naszej-klasie. Będzie mogła rozmawiać z kolegami i koleżankami.
Po spełnieniu marzenia pozostawiamy szczęśliwą Nikolę życząc jej, aby laptop długo służył i pomagał w nauce i poznawaniu świata.