Moim marzeniem jest:

Wycieczka do Energylandii

Amelia, 6 lat

Kategoria: zobaczyć

Oddział: Wrocław

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2022-02-27

Po wielu tygodniach oczekiwania wreszcie udało nam się spotkać z Amelką i jej mamą.

Nasza mała Marzycielka to radosna, niezwykle żywiołowa i kreatywna dziewczynka, o czym mogliśmy się przekonać już na wejściu. Przywitała nas z wielkim uśmiechem na twarzy, po czym zaprowadziła nas do swojego pokoju. Okazało się, że Amelcia to wielka fanka Krainy Lodu, a w szczególności Elsy! Nie wiedziała, co ma nam pokazać jako pierwsze, czym się pochwalić. Z błyskiem w oku opowiadała nam o swoich zainteresowaniach i uczestniczyła we wspólnych grach- najwięcej frajdy sprawiła zabawa balonem. Istna dusza towarzystwa!

Niestety, ze względu na chorobę dziewczynka ma mocno ograniczony kontakt z rówieśnikami, przez co brakuje jej zabaw z koleżankami i kolegami z przedszkola. Co więcej, niedlugo zacznie naukę w szkole, gdzie bardzo przydałoby się... Właśnie co?

Cóż, gdy nadszedł czas odkrycia największego marzenia, odpowiedzi padło co nie miara. Nie od dziś wiadomo, że małe dzieci zawsze mają głowę pełną marzeń i multum pomysłów na minutę! ;) Niemniej, po chwili namysłu Amelka wyznała nam, że to, czego pragnie, to laptop- jak to ujęła- do szkoły, gier i bajek. Marzycielka na chwilę obecną nie ma bowiem takowego sprzętu, a niewątpliwie ułatwiłby on odkrywanie świata i choć nieco urozmaiciłby czas spędzany w szpitalnych murach.

Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak z Waszą pomocą spełnić to marzenie, bo nie ma nic piękniejszego niż uśmiech dziecka!

spotkanie - zmiana marzenia

2022-06-20

Amelka jest dzieckiem z mnóstwem pomysłów na minutę i głową pełną uroczych marzeń. W związku z tym, podczas naszej pracy nad jej marzeniem o laptopie "do szkoły, gier i bajek" spotkała nas nie lada niespodzianka. Okazało się bowiem, że pochodzące z miejscowości dziewczynki Stowarzyszenie Po Stronie Mieszkańców postanowiło je spełnić w całości- i tak też się stało.:)

Nie pozostało nam zatem nic innego, jak odkryć inne, lecz nie mniej wielkie marzenie Amelki, a brzmi ono: wycieczka do Energylandii. Nasza mała Marzycielka jest zafascynowana tym parkiem rozrywki do tego stopnia, że ilekroć przejeżdża obok małej kolejki górskiej lub widzi takową w telewizji zawsze pyta, czy tak właśnie wygląda prawdziwa Energylandia. Dziewczynka zaczęła nawet wyliczać, z kim chciałaby tam pojechać: mama, tata, babcia, dziadek, braciszek... Uroczo, nieprawdaż?

Przyrzekliśmy Amelci, że zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby jej pragnienie stało się rzeczywistością. Ale na tym nie koniec historii! Wspomniane już Stowarzyszenie Po Stronie Mieszkańców, którego przedstawiciele towarzyszyli nam na spotkaniu, postanowiło zaadoptować marzenie i przekazać nam środki finansowe niezbędne do jego realizacji! Wobec tego pozostało nam tylko się upewnić, kiedy możemy przystąpić do działania i dumnie Wam obwieścić: "spełniliśmy kolejne marzenie"! Nie możemy się doczekać!

Z tego miejsca pragniemy serdecznie podziękować Stowarzyszeniu Po Stronie Mieszkańców za hojność, szlachetny gest i dobre serca okazane naszej małej Marzycielce. Nie możemy wyjść z podziwu!

spełnienie marzenia

2022-10-01

Spełnianie marzeń Podopiecznych to niesamowite przeżycie! Przekonała się o tym przesłodka Amelka, która pomimo ciężkich przeżyć, jakie ją spotkały i chorób, z jakimi ciągle dzielnie walczy, to jest cały czas uśmiechnięta... Wzór do naśladowania dla wszystkich!

Do samego końca podróży Amelka nie wiedziała, gdzie jedziemy, ale dzielnie odliczała minuty na GPSie, bo twierdziła, że skoro podróż jest taka długa, to na pewno niespodzianka musi być super… i miała rację, jak się później okazało! Amelka wbiegła do parku rozrywki i od razu zaczęła próbować różnych atrakcji. Jednkaże, gdy poszła na pływającą karuzelę po wodzie przeznaczoną dla młodszych od niej dzieci, to stwierdziła, że to jest zbyt nudne i pobiegła na bardziej wymagające atrakcje. Najbardziej polubiła karuzelę żelkową, na której była 3 razy i jadąc z wolontariuszem oraz swoją Mamą bała się najmniej z tej trójki. Nasza mała Marzycielka zaznaczyła ze 100% pewnością, że gdyby była trochę wyższa, to poszłaby już na te najtrudniejsze karuzele i żadnej by się nie bała, bo się niczego nie boi! Na szczęście na te najniebezpieczniejsze atrakcje było ograniczenie wiekowe i wzrostowe, bo wiemy, że Amelka nie żartowała! ;) Trudno była namówić Amelkę nawet na obiad, bo cały czas z uśmiechem biegała między karuzelami. Na 53-metrowym diabelskim młynie, gdzie Mama Amelki, pomimo lekkiego strachu, dzielnie towarzyszyła córce. Dziewczynka pocieszała Mamę, że nie ma się przecież czego bać i zaraz będziemy znowu na dole. ZUCH! Duma rozpiera nasze zielone serduszka!

Na koniec Amelka wybrała sobie misia Energylandii jako pamiątkę po super przygodzie i przytulona do niego zasnęła w samochodzie zmęczona po całym dniu atrakcji.

Tak wydarzenie zrelacjonowała spełnienie marzenia Justyna, Mama Marzycielki na facebookowym fanpage'u:

Kochani wpadamy do was aby pokazać Radość Amelki z wczorajszego dnia! Wielkie marzenie Amelki zostało spełnione dzięki wam Wszystkim którzy przyczynili się do tego i wpłacili cegiełkę na Fundację Mam Marzenie oraz Stowarzyszenie Po Stronie Mieszkańców z całego serca dziękujemy!!! Marzeniem Amelki był wyjazd do EnergyLandia. Po konsultacji z lekarzami i wydaniu decyzji na tak udało się, była wielka radość, mnóstwo zabawy i śmiechu zostały piękne zdjęcia i jeszcze piękniejsze wspomnienia. Nasz najlepszy Wujek Dawid Kobiałka [wolontariusz FMM – przyp.red.] zrobił wszystko, aby Amelia w tym dniu czuła się jak Księżniczka Prawie 800km (łącznie) warto było jechać, aby zobaczyć te Uśmiechnięte Oczy!

Dziękujemy wszystkim raz jeszcze, to dzięki Wam Amelia spełniła swoje marzenie!