Moim marzeniem jest:

Playstation 5 + gra Fifa

Marcel, 14 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Gorzów Wielkopolski

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2022-11-13

W niedzielę 13 listopada 2022 r. połączyłyśmy się online z naszym nowym Marzycielem – Marcelem. To była ogromna przyjemność poznać tego sympatycznego, konkretnego i zdecydowanego 14-latka. Od mamy dowiedziałyśmy się, że chłopiec nie mógł już doczekać się spotkania z nami. Na początku opowiedział o swoich pasjach i umiejętnościach. Marcel przede wszystkim interesuje się piłka nożną. Przed chorobą grał w klubie piłkarskim, odnosząc przy tym liczne sukcesy. Dzisiaj z dumą patrzy na swoje medale wiszące w pokoju. Aktualnie w piłkę nożną gra tylko w grach komputerowych. 

Z przedmiotów szkolnych najbardziej lubi biologię. Nic w tym dziwnego, ponieważ w domu ma swój mały „zwierzyniec”. Posiada 2 psy, 3 koty, 13 papug i niezliczoną ilość królików. Gdy opowiada nam o swoich milusińskich, na jego twarzy gości uśmiech. To jednak nie wszystkie zainteresowania Marcela. W wolnych chwilach lubi oglądać filmy wojenne. Ponadto chciałby mieć swój czerwono-czarny rower, na którym mógłby zwiedzać swoją przepiękną okolicę. W przyszłości chciałby zostać budowlańcem. Ten talent odkrył u siebie, gdy przed chorobą pomagał tacie tynkować i malować ściany w swoim pokoju.

Po przedstawieniu mu kategorii marzeń do spełnienia zdecydowanie odpowiedział, że jego największym marzeniem jest dostać Playstation 5, na którym mógłby grać razem ze swoim młodszym bratem w Fifę. W jego obecnej sytuacji, w ten sposób będzie kontynuował swoją pasję, gdyż piłka nożna to zdecydowanie największa miłość Marcela.

Wierzymy, że uda nam się zrealizować marzenie Marcela i tym samym pozwolimy mu czerpać radość w trudnych momentach oraz rozwijać jego zainteresowania.

Może to właśnie Ty pomożesz nam spełnić marzenie młodego sportowca?

spełnienie marzenia

2023-01-23

Z naszym marzycielem Marcelem zobaczyłyśmy się ponownie online 23.01.2023 roku. Spotkanie z nim było starannie zaplanowane. Chciałyśmy zrobić mu niespodziankę, że to już, że mamy wszystko o czym marzył, ale nie chciałyśmy by było to zwykłe spełnienie, tak po prostu. Dlatego uknułyśmy z mamą Marcela misterny plan… Poprosiłyśmy ją, aby powiedziała Marcelowi, że chcemy coś wyjaśnić, że czegoś nie jesteśmy pewne… Paczka dotarła do rodziny już wcześniej, a mama spisała się na medal. Powiedziała, że to wujek kupił prezent dla cioci i niebawem ją zabierze. Żeby to uwiarygodnić wujek napisał jeszcze o tym Marcelowi w sms…

Kiedy połączyłyśmy się z Marcelem, starałyśmy się być poważne i zadawać mu pytania odnośnie jego marzenia. Odpowiadał nam profesjonalnie, a my udawałyśmy laików. Mama przysłuchiwała się rozmowie i na hasło „Marcel, najlepiej by było, jakbyś przysłał nam linki, to będzie nam łatwiej…” weszła do pokoju z ogromnym kartonem.

Wtedy właśnie powiedziałyśmy mu, że to nie jest spotkanie informacyjne, tylko… spełnienie jego marzenia. Marcel był wzruszony i zaskoczony, aż zaniemówił. Poprosiłyśmy go o otwarcie kartonu. Chłopiec bardzo spokojnie i delikatnie otwierał karton, a następnie po kolei otwierał małe kartoniki przecudnie zapakowane i owinięte zieloną wstążką. Na pierwszym miejscu otworzył kartonik z padem, z którego bardzo się ucieszył. Następnie kolejny z bezprzewodowymi słuchawkami, których się nie spodziewał. Powiedział, że bardzo się przydadzą. Następne były gry… Spiderman - powiedział, „ale super”. Na pytanie czy dla niego to fajna gra, odpowiedział, że tak, że super. Jego marzeniem była FIFA, i do niej też dotarł. Miałyśmy wrażenie, że już jest bardzo zadowolony. Ale, kiedy zaczął otwierać największy karton, zobaczył kolejnego pada, powiedziałyśmy mu wtedy, że ma dwa i będzie mógł grać w FIFę z bratem, widać było jego wzruszenie. A brat przebywający w pokoju z Marcelem, głośno powiedział „dziękuję bardzo”. Wyciągając Playstation 5 wzruszenie nie miało już granic. Były łzy radości i tulenie się do mamy.

Jesteśmy bardzo szczęśliwe, że tak szybko udało się spełnić marzenie Marcela i wniosłyśmy tym troszkę radości do jego życia i jego rodziny.