Paweł czekał na spotkanie z nami, choć wiedział, że nie odbędzie się ono w jego domu. Przebywał w szpitalu a my chciałyśmy mu ten czas jak najszybciej umilić. Spotkaliśmy się online. 

Opowiadał o drygu do gotowania, o tym jakie potrawy opanował w kuchni, mama zachwalał jego quacamole.

Szkołę Paweł wybrał skrupulatnie, jest to technikum o profilu informatycznym, ponieważ jego podstawowym marzeniem i dążeniem jest zostać informatykiem. Takie marzenia najczęściej niosą za sobą to, że dla marzyciela największą radością byłby nowy komputer. W tym przypadku nie było inaczej.  Komputer, jaki wymarzył sobie Paweł jest jednak szczególny. Jego parametry mają  pozwolić tworzyć na nim  w przyszłości programy wymagające największej precyzji. 

Paweł nie chce gotowego komputera. Parametry poszczególnych części zestawił sam. Sam też pragnie go złożyć, zna się na tym dobrze. Chce poczuć, ze tworzy nowe dzieło, które stanie się jego towarzyszem  i przyjacielem na długo. Dołożymy do tego starań. 

Wspaniale jest być świadkiem marzeń ludzi z pasją , dogłębnie zainteresowanych jakąś dziedziną. Na pewno zrobimy wszystko Pawle, by móc Twoje marzenie spełnić zgodnie z Twoimi wytycznymi.