W pewien chłodny i śnieżny wieczór wybraliśmy się odwiedzić i poznać Olgę. Zaopatrzeni w torbę pluszaków, które Olga uwielbia stanęliśmy przed drzwiami domu rodziny Olgi. Przywitali nas cała rodzina wraz z dwoma kotami i psiakiem. Olga już na nas czekała uprzedzona przez rodziców o naszej wizycie. Olga kilka miesięcy temu przeprowadziła się do Szczecina, ale zdążyła już zaaklimatyzować się w nowym miejscu. W końcu usiedliśmy w salonie i rozpoczęliśmy nasze spotkanie. Olga okazała się bardzo rezolutną i przefajną dziesięciolatką. Pomimo młodego wieku ma już bardzo konkretne plany na swoją przyszłość. Chciałaby studiować zarządzanie i w przyszłości działać na rzecz praw zwierząt. Zwierzęta to dla Olgi ważna część jej życia, a ich dobro mocno leży jej na sercu. O jej dobrym sercu świadczy również fakt, że jak przyszliśmy to Olga akurat przygotowywała swoje słodycze, aby podzielić się nimi z innymi dziećmi. Olga poza zwierzętami lubi Minecrafta, a jej ulubione przedmioty w szkole to matematyka i język polski. Bardzo miło się jej słucha, bo wypowiada się bardzo dojrzale i nie była ani trochę zawstydzona naszą obecnością.

Nareszcie przyszedł czas na cel naszej wizyty, czyli poznanie marzenia Olgi. Opowiedzieliśmy jej czym się zajmujemy i jak wygląda spełnianie marzeń. Zauważyliśmy, że jakiś pomysł zaczął kiełkować w jej głowie, ale żeby podzielić się z nami swoim pomysłem, chciała zostać tylko z nami, więc mama i tata Olgi wyszli z salonu, a wtedy Olga wyjawiła nam, że marzy jej się wyjazd do Londynu razem z rodzicami, by wspólnie zwiedzić miasto oraz wybrać się do największego sklepu z cukierkami M&M's, który jest w Londynie! Olga marzy, aby po tym wyjeździe jej kolekcja pluszaków powiększyła się o słynne angielskie misie, czyli Teddy Bear oraz misia Paddingtona, a także o pluszaki cukierków M&M's. W świecie M&M's chciałby także zdobyć cukierki z twarzami swoją oraz rodziców. Gdy rodzice wrócili do nas, czekało ich jeszcze zadania, aby odgadli marzenie Olgi, jakie nam zdradziła. Rodzice bardzo szybko odgadli, że Olga chciałaby się gdzieś wybrać i że właśnie to będzie Londyn i słynny sklep.

Jeszcze tylko kilka pamiątkowych zdjęć wraz z pluszakami i jednym z kotów i aby nie męczyć już Olgi - bo robiło się późno – zebraliśmy się do wyjścia. To był dla nas naprawdę bardzo fajny wieczór i poznanie Olgi było dla nas fantastycznym doświadczeniem, bo Olga to bardzo fajna i odważna dziewczyna. Liczymy, że szybko uda nam się zorganizować ten wyjazd i spełnimy marzenie Olgi, jak tylko jej zdrowie na to pozwoli. Olgo, bardzo miło było Cię poznać i mamy nadzieję, że już wkrótce z rodzicami będziesz przechadzać się po Londynie!