Moim marzeniem jest:

Sprzęt do tworzenie muzyki

Adam, 18 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Olsztyn

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

spotkanie - poznanie marzenia

2023-04-16

Niedzielnego, wiosennego wieczoru ponownie spotkałam się z Adamem. Od czasu naszego poprzedniego spotkania jego marzenie nieco ewaluowało i nabrało innego kształtu. Z pełnym zaciekawieniem przysłuchiwałam się jak Adam opowiadał o myślach, które kiełkowały w jego głowie. Jednym z pomysłów było m.in. marzenie o nowym wystroju i umeblowaniu pokoju. W głowie naszego Marzyciela piętrzyły się jednak przeszkody związane z samą techniczną stroną wręczenia takiego marzenia. Na szczęście pozostała ona otwarta na inne pomysły, a wśród nich pojawiło się marzenie o sprzęcie do tworzenia muzyki. Adam chciałby doskonalić swoje umiejętności, a mama, pani Zofia przyznała, że ma już na tym polu niemałe sukcesy. Opowiedziała nam, że Adam wspólnie ze swoim rodzeństwem skomponowali, napisali tekst i nagrali piosenkę dla swoich dziadków. Zatem do realizacji tej pasji Adam chciałby posiadać profesjonalne głośniki i słuchawki oraz wzmacniacz słuchawkowy, który umożliwiałby pełniejszy odsłuch i poprawę jakości brzmienia.

Spotkanie kończyłam życząc naszemu Marzycielowi, żeby jego marzenie spełniło czym prędzej.

spełnienie marzenia

2023-06-14

W środowe popołudnie z niepokojem zerkaliśmy w  niebo i pogodowe aplikacje. Całe to podekscytowanie wywołane było plenerowym spełnieniem marzenia Adama. Czy można lepiej spędzić dzień urodzin fundacji, dokładnie 14 czerwca, niż na spełnianiu kolejnych marzeń i wywoływaniu kolejnych uśmiechów? 

Sama forma zaskoczyła naszego Marzyciela. Na działce, na której zazwyczaj odpoczywa, oczekiwaliśmy z przygotowanymi prezentami i jak przystało na dzień urodzin, tortem. Podążając tropem zielonych balonów Adaś dotarł do wieży ze swoich upominków. Sukcesywnie rozpakowaliśmy wzmacniacz, głośniki i słuchawki, których nasz Marzyciel będzie używał do tworzenia muzyki. Te ostatnie mogliśmy przymierzyć.Przy torcie i herbatce porozmawialiśmy o precyzyjności, której wymagał sam wybór sprzętu oraz o frajdzie, którą daje tworzenie muzyki. Nie zabrakło też pytań o rekomendowane przez Adasia gry "analogowe" oraz o doświadczenia i emocje, które towarzyszą mu ostatnio. Zapomniałam dodać, że cichym towarzyszem naszego spotkania była Leja, pełna spokoju i empatii psinka.

Przyjemne popołudnie zmieniło się w wieczór, więc nadeszła pora naszego pożegnania.

Adamie, dziękujemy za Twoje marzenie i możliwość towarzyszenia w jego spełnieniu. Życzymy nieustannej kreatywności, pasji i otwartej głowy