Moim marzeniem jest:

Laptop

Nina, 8 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Gorzów Wielkopolski

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2023-05-19

Ninka przywitała nas uśmiechem, choć tego dnia nie była w najlepszej formie. Udało nam się jednak nieco poznać. Nasza Marzycielka jest miłośniczką i właścicielką kotów. Uwielbia rysować i grać w różne gierki na telefonie. Roblox konsumuje sporo czasu przed ekranem. Poza tym lubi gotować. Czasami przygotowuje śniadanie, jest to wówczas parówka w kształcie serca z jajkiem i szparagami. Ewentualnie serwuje omlet. Super taka pomoc w kuchni! W szkole najbardziej lubi angielski, ale przede wszystkim spotkania z koleżankami. Tęskni za takimi beztroskimi dniami.

Ninka potrzebuje jeszcze czasu, aby wybrać marzenie. Jest tak wiele opcji, więc trudno się zdecydować. Spotkamy się zatem ponownie, gdy któraś z możliwości zrobi się wystarczająca kusząca.

spotkanie - poznanie marzenia

2023-08-11

Ponownie zapukaliśmy do drzwi Ninki z nadzieją na odkrycie marzenia. Prawdę mówiąc, to nie były drzwi a ekran, z którego z nadzieją spoglądałyśmy w oczy naszej podopiecznej. Tym razem Ninka była bardzo zdecydowana i od razu oświadczyła, że zdradzi nam swoje marzenie. Nastawiłyśmy uszy, żeby nie uronić ani słowa. Ninka znów nas zaskoczyła, bo tym razem miała nie jedno, a 2 marzenia. Bardzo chciałaby dostać kosmetyki i laptopa. W czasie rozmowy kosmetyki poszły szybko w zapomnienie i pozostał tylko laptop. Ten wymarzony to taki, na którym będzie można grać w Robloxa i simsy oraz oglądać ukochane bajki jak Mulan czy Rio. Na pewno taki sprzęt uatrakcyjni czas spędzany w szpitalnej sali. Mamy nadzieję, że szybko uda nam się spełnić to marzenie.

spełnienie marzenia

2023-10-12

Nasza Marzycielka Ninka jest cudowną dziewczynką, która, odniosłyśmy wrażenie, czekała na nas z niecierpliwością. Po naszym wejściu do sali szpitalnej, zobaczyłyśmy uśmiechniętą Ninkę siedzącą na łóżku. Kiedy zapytałyśmy ją czy nas pamięta, natychmiast z jeszcze większym uśmiechem, potwierdziła, że tak. Wiedziała, że przyszłyśmy spełnić jej marzenie, a mianowicie podarować jej laptopa. To na nim miała plan uczestniczyć w zdalnych lekcjach, uczyć się, ale również grać w jej ulubione gry komputerowe.

Wręczanie upominków zaczęłyśmy od najmniejszych rzeczy. Nina powoli wyciągała z papierowej torebki nowe rzeczy: pluszowego misia, kredki w cudownym opakowaniu i kolorowankę, która składa się w lampionik. Wszystko bardzo jej się podobało i mówiła, że na pewno się przyda. Następnie podałyśmy jej najmniejszy kartonik owinięty papierem i związany zieloną wstążeczką. Jak ją zobaczyła, od razu powiedziała, że zielony to jej ulubiony kolor i na pewno ją sobie zostawi. Wyjaśniłyśmy jej, że to kolor Fundacji i może kiedyś jak dorośnie, też będzie chciała pomagać spełniać marzenia dzieci. Po delikatnym ściągnięciu papieru i otwarciu podarunku zobaczyła mysz komputerową. Bardzo spodobał jej się skorpion widoczny na wierzchu, który wydawał się narysowany. Nasza Marzycielka była ciekawa drugiego, większego kartonika, z którego z nie mniejszym zapałem ściągała kolejną wstążeczkę, która „też się przyda”, jak powiedziała ponownie. Okazało się, że są tam słuchawki, takie duże z mikrofonem. Ninka bardzo chętnie je nałożyła i sprawdziła, czy na pewno pasują. Ładną chwilkę miała je na uszach prawie bez przerwy się uśmiechając. Na koniec została największa paczka, ponownie starannie odwijana. Po zobaczeniu laptopa radość Ninki nie miała końca. Gdy go otwierała, powiedziałyśmy, aby uważnie patrzyła na ekran. Zaraz po startowej tapecie pojawił się napis: NINA. Już była pewna, że to tylko jej laptop. Nie mogła się na niego napatrzeć, ciągle się uśmiechając. Zapytała, czy klawiatura świeci. Zgasiłyśmy na chwilkę światło w sali, żeby była pewna, że klawiatura na pewno jest podświetlana. Postanowiłyśmy podłączyć myszkę i jakie było zdziwienie, że skorpion, który wydawał się być tylko rysunkiem rozbłysnął i to w dodatku różnymi kolorami. Następnie podłączyłyśmy słuchawki, które ku uciesze Ninki też zaopatrzone były w kolorowe światełka. Taki drobiazg, a dał tyle radości.

Na koniec Ninka dostała na pamiątkę Dyplom Marzyciela, z którym chętnie pozowała do zdjęcia. Rozmawiałyśmy jeszcze chwilę z Ninką, a ona podczas rozmowy, ciągle subtelnie zaglądała na laptopa. Nie mogła się doczekać, żeby zacząć z niego korzystać. Dlatego po jakimś czasie pożegnałyśmy się i zostawiłyśmy ją z mamą i wymarzonym laptopem.

Marzenie to spełniło się dzięki DKMS. Bardzo dziękujemy za pomoc w realizacji marzenia Niny. Laptop na pewno pozwoli jej uczestniczyć w lekcjach i grać w ulubione gry komputerowe, a  jej dni na pewno staną się radośniejsze.