Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2025-02-12
W mroźną lutową środę wybraliśmy się do naszego wspaniałego marzyciela Aliaksego. Na początku był bardzo nieśmiały, jednak po otrzymaniu lodołamacza - gry planszowej Minecraft (której Aliaksi jest fanem), od razu pojawił się uśmiech i spokój na twarzy chłopca.
Aliaksi zaczarował nas swoją osobą i swoimi pasjami. Liczba zainteresowań oraz ogromna ciekawość świata Marzyciela zrobiła na nas ogromne wrażenie – szachy, warcaby, samochody (najbardziej Lamborghini, Bugatti i Ferrari) no i oczywiście wcześniej wspomniana gra Minecraft. Okazało się, że chłopiec jest miłośnikiem zwierząt, a w swoim domu ma chomika oraz rybkę o imieniu Paweł. Aliaksi z wielkiem zaangażowaniem opowiedział nam o podwodnym świecie. Niesamowite było to, ile znał różnych pasjonujących historii oraz ciekawostek: o wielorybach, rowie Mariańskim... Słuchaliśmy jego opowieści z uśmiechem na twarzy i zaciekawieniem. Nie mogliśmy się jednak już doczekać, kiedy Aliaksi wypowie swoje największe marzenie.
Gdy zapytaliśmy o marzenie, to Aliaksi odwrócił pytanie - to my mieliśmy sami zgadnąć, co takiego chce dostać od Fundacji Mam Marzenie. Mówił, że nie chce marzenia rzeczowego, bo wszystko ma. Dał nam jednak jedną wskazówkę: „jest to marzenie z kategorii „chcę coś zobaczyć”. Dwoiliśmy się i troiliśmy przez dłuższą chwilę nad rozwiązaniem. Kreatywność marzyciela przeszła jednak nasze najśmielsze oczekiwania - prawidłowa odpowiedź brzmiała: "chcę pojechać w miejsce, gdzie będę mógł zobaczyć wieloryba na żywo."
Serdecznie prosimy o pomoc w realizacji marzenia Aliakseia!
spełnienie marzenia
2025-09-27
Aliaksei, nasz ośmioletni Marzyciel o niezwykłej ciekawości świata i ogromnym sercu, spełnił swoje największe marzenie – zobaczył na żywo swoje ukochane wieloryby w ich naturalnym środowisku. Wraz z rodzicami wyruszył na Teneryfę, gdzie czekała na niego przygoda, o jakiej marzył od dawna. Już od pierwszych chwil pobytu na wyspie Aliaksei z zachwytem odkrywał jej uroki – słońce, ocean i zapierające dech w piersiach krajobrazy.
Najważniejszy moment wyjazdu nadszedł w sobotę, 27 września. Tego dnia czekał na niego wyjątkowy czterogodzinny rejs po oceanie. Na pokładzie panowała radosna atmosfera – rozbrzmiewała relaksująca muzyka, a Aliaksei z dumą zasiadł obok kapitana. Ku swojemu ogromnemu zdziwieniu i radości, mógł nawet przez chwilę samodzielnie sterować wielkim katamaranem!
W pewnym momencie muzyka ucichła, a wszyscy pasażerowie spojrzeli w stronę horyzontu. Z morskiej toni wynurzyły się majestatyczne sylwetki wielorybów. Aliaksei nie mógł oderwać wzroku – jego oczy lśniły z zachwytu, a szeroki uśmiech mówił więcej niż tysiąc słów. To była chwila spełnienia marzenia, którą chłopiec zapamięta na całe życie.
Po rejsie rodzina spędzała czas na wspólnym odkrywaniu wyspy – spacerach po plaży, podziwianiu wulkanicznych krajobrazów i kąpielach w oceanie. Podczas chwil spędzanych razem, Aliaksei z zapałem opowiadał o swoich ulubionych stworzeniach morskich, samochodach i pozostałych pasjach. Wieczorami z chęcią uczestniczył w hotelowych animacjach – koncertach, dyskotekach i pokazach akrobatycznych. Dał się poznać jako pogodny, ciekawy świata chłopiec, który potrafi cieszyć się każdą chwilą.
Ten wyjazd był nie tylko spełnieniem jego marzenia, lecz także wspaniałym rodzinnym przeżyciem – czasem bliskości, radości i wspólnego odkrywania świata. Widok szczęśliwego Aliakseia jest najpiękniejszym dowodem na to, że marzenia naprawdę mają moc.
Za umożliwienie spełnienia marzenia Aliakseia dziękujemy firmie Itaka oraz Młodym Parom, które dołączyły do naszej akcji Zamień Kwiaty na Marzenia.