Spotkanie z Julką było dla nas niezapomnianym przeżyciem. Julka to urocza, pełna ciepła i artystycznej duszy dziewczynka, która z wielką pasją oddaje się malowaniu i rysowaniu. Choć wielokrotnie próbowaliśmy spotkać się z nią osobiście, różne trudności, w tym stan zdrowia Julki oraz obostrzenia szpitalne, uniemożliwiały nam bezpośrednią rozmowę. Mimo to nie poddaliśmy się i po długim oczekiwaniu udało nam się zrealizować spotkanie, które odbyło się w formie rozmowy online.

Początkowo Julka była nieśmiała i niechętna do ujawnienia swojego największego marzenia, co tylko dodało uroku jej osobowości. Jednak z każdą chwilą, kiedy rozmawialiśmy, zaczęła się otwierać, a na jej twarzy pojawił się delikatny uśmiech. W trakcie rozmowy pokazała nam swój kocyk, na którym widniała wieża Eiffla. Z błyskiem w oczach powiedziała, że jej największym marzeniem jest wyjazd do Paryża z mamą i wjazd na wieżę Eiffla. To marzenie, pełne magii i przygody, bardzo nas poruszyło.

Julka to dziewczynka, która z radością dzieli się swoimi pasjami. Uwielbia kolor zielony – kolor nadziei i symbol Fundacji Mam Marzenie. Na każdym kroku widać, że ten kolor towarzyszy jej w życiu, w rysunkach, ubraniach, a także w jej marzeniach. Dla Julki zielony to nie tylko ulubiony kolor, ale także nadzieja na spełnienie marzeń, które coraz bardziej stają się realne.

W trakcie naszej rozmowy zapytaliśmy Julkę o jej inne zainteresowania. Okazało się, że ma dużą sympatię do żab. Kiedy zapytaliśmy ją, czy nie boi się ich, odpowiedziała z uśmiechem: „Nie, wcale się ich nie boję!”. To tylko pokazuje, jak Julka podchodzi do życia – z otwartością i ciekawością świata, gotowa na każde nowe wyzwanie.

Nasze spotkanie z Julią było pełne radości, ciepła i emocji. To dla nas ogromny zaszczyt, że możemy być częścią jej historii i wspierać ją w dążeniu do realizacji najpiękniejszego marzenia. Wierzymy, że Paryż czeka na nią, a Fundacja Mam Marzenie będzie towarzyszyć jej na każdym kroku, pomagając w spełnianiu marzeń.