Moim marzeniem jest:

Komputer

Martyna, 0

Kategoria: dostać

Oddział: Łódź

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2009-05-24

 

Słońce świeciło od samego rana - piękny czas na spełnianie marzeń. Spotkałyśmy się we trzy - ja, Aga i Ola - pod wejściem do szpitala na ulicy Spornej. Ola pewnym krokiem ruszyła w stronę schodów. Z Agą pomaszerowałyśmy za nią, z początku trochę zagubione, ale z doświadczoną Olą u boku dużo raźniej. Na sali leżała tylko Martynka. Przy jej łóżku czuwały, jak dobre Anioły mama Monika i babcia Janina. Wszystkie trzy Panie powitały nas uśmiechem. Początkowo Martynka była troszkę speszona, ale lodołamacz, który z Agą wybierałyśmy bardzo starannie i który w efekcie składał się z sympatycznego misia i kubka, zadziałał i po chwili dziewczynka rozmawiała z nami już z pełną śmiałością. Opowiedziała nam o szkole, o koleżankach, które bardzo za nią tęsknią. Z wzajemnością.

W wypełnionym miłością pokoju, Martynka zdradziła nam swoje marzenie - jedyne! Laptop z internetem. By móc kontaktować się ze znajomymi, których bardzo jej brakuje. I by nikt już nie przerywał, gdy z mamą ogląda film. Po rozmowie z mamą, której oczy i słowa pełne są nadziei, po wypełnieniu stosownych dokumentów i po wspólnym pamiątkowym zdjęciu, po upewnieniu się, że Martynka nie ma innych marzeń, pożegnałyśmy dziewczynkę tulącą przez cały czas misia oraz jej mamę i babcię. Drzwi zostawiłyśmy otwarte. Przecież jeszcze wrócimy. Spełnimy marzenie Martynki, by do tego pięknego uśmiechu dołączyły radosne oczy.
 

inne

2009-08-25

wkrótce