Moim marzeniem jest:

Kino domowe

Marcin, 12 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2009-12-21

W pierwszy dzień świątecznego tygodnia wybrałam się wraz z Zosią do naszego nowego marzyciela Marcina. Jako, że Marcin jest moim najstarszym marzycielem przed spotkaniem czułam lekki niepokój - na szczęście zupełnie niepotrzebnie! :) Do tej pory jestem pod wrażeniem naszego spotkania...

Gdy tylko weszłyśmy na sale Marcin oczarował nas swoim spokojem, a zarazem niesamowitym entuzjazmem w oczach. Podczas naszej pierwszej rozmowy telefonicznej dowiedziałam się, że Marcin jest fanem szeroko rozumianej motoryzacji - samochody, motory to jego pasja, co udowodnił na spotkaniu. Ma bardzo dużą wiedzę na ten temat, czym mi (totalnemu laikowi) zaimponował. Na szczęście Zosia potrafiła się obronić :) Za to ja zabłysnęłam (ujmijmy to tak) podczas następnego tematu jakim był "film" i przy okazji dowiedziałyśmy się o marzeniu Marcina. Otóż Marcin marzy o kinie domowym, dzięki któremu będzie mógł oglądać swoje ulubione filmy z niesamowitymi efektami.

(Orientacyjna cena wymarzonego modelu kina domowego ok. 1550 zł.)

Jeżeli chcieli by Państwo pomóc nam w spełnieniu marzenia Marcina prosimy o kontakt

 nr. telefonu 600 156 113

 

spełnienie marzenia

2010-06-16

16 czerwca był dla mnie i dla Zosi bardzo ważnym, długo wyczekiwanym dniem. Tego dnia miała się odbyć realizacji marzenia Marcina:).


Najpierw w fantastycznych nastrojach odebrałyśmy kino domowe, a następnie z mapą z ręku wyruszyłyśmy do domu rodziny Marcina. Droga minęła nam bardzo szybko, okazało się że Marcin mieszka w pięknej, otoczonej zielenią miejscowości.

Nasz marzyciel z rodzicami i siostrą, już na nas czekali. Gdy tylko podjechałyśmy pod dom, od razu wybiegli do nas, żeby się przywitać. Gdy wypakowaliśmy cały sprzęt (który ledwo mieścił się w samochodzie Zosi) Marcin od razu zabrał się do rozpakowywania. Z wielkim zaangażowaniem otwierał kolejne pudła. Wiemy, że kino domowe, było wielkim marzeniem Marcina, który jest fanem filmów akcji. Z jego twarzy nie schodził uśmiech. Nawet na chwile nie oderwał się od swojego nowego sprzętu.
Takie chwile dla nas wolontariuszy są najcenniejsze i nie zapomniane.



Bardzo dziękujemy rodzicom Marcina za ciepłe przyjęcie nas, a naszemu marzycielowi Marcinowi życzymy samych sukcesów.