Moim marzeniem jest:

Domek do ogrodu

Gabrysia, 8 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2010-02-02

Otóż Szanowni Państwo,
Nasza marzycielka Gabrysia potrzebuje miejsca żeby… knuć (!) w spokoju z przyjaciółką Marysią. Miejscem tym ma być uroczy domek w ogrodzie, a marzenie to Gabrysia wyjawiła nam 1 lutego 2010 w czasie pierwszego spotkania w szpitalu. W domku Gabrysia będzie mogła rysować, malować i zajmować się wszelkimi pracami manualnymi, które naprawdę ja fascynują (świadczą o tym kartony pełne kredek i kolorowego papieru, które Gabrysia przechowuje pod łóżkiem). Mamy nadzieję, że niedługo nasza marzycielka wystawi sztukę, w której wystąpią kukiełki własnej produkcji z zestawu, który podarowałyśmy jej jako lodołamacz. Nasza mała ogrodniczka marzy również o grabkach, konewce i małej motyce.






 

spełnienie marzenia

2010-06-20

Domek z czerwonym dachem.
Co można robić w ostatni dzień wiosny, kiedy pada deszcz i wieje wiatr…?
Można spokojnie siedzieć z kubkiem gorącej herbaty we własnym domu dumając na zmianami klimatycznymi, albo SPEŁNIAĆ MARZENIA.
Na przekór aurze, ze słońcem w sercach jedziemy do Gabrysi spełnić jej cudowne marzenie o domku do ogrodu! Na miejscu okazuje się, ze pogoda absolutnie nie ma wpływu na nasze humory. Rozpalamy grilla i przez kilka godzin wszyscy pracujemy w pięknym ogrodzie Gabrysi. Dziewczynka już nie może się doczekać swojej niespodzianki, ale niestety deszcz nie ustępuje. Gabrysia w swoim kolorowym pokoiku tworzy specjalnie dla nas rysunek i tylko czasami nieśmiało wygląda przez szparkę w szczelnie zasłoniętych okiennych roletach. Nie ma podglądania jak niespodzianka, to niespodzianka! Mama dzielnie pilnuje małej pani detektyw. Jej cierpliwość zostaje w końcu zostaje nagrodzona. Pojawia się domek, który wszystkie inne ma pod sobą!
Ma czerwony dach, w środku mnóstwo miejsca, urocze okiennice z czerwonymi serduszkami, a nawet werandę na której Gabrysia będzie mogła ustawić doniczki z kwiatkami.
Z duża satysfakcją i radością patrzymy jak Gabrysia rozwiązuje czerwoną kokardę i wchodzi do swojego domku. Z jej buzi nie znika uśmiech. Tak to jest to, zdecydowanie! Idealne miejsce do zabawy, tworzenia (bo musicie Państwo wiedzieć, ze Gabrysia to mała artystka, która pięknie rysuje)
i oczywiście knucia z koleżankami.
Dziękujemy Gabrysi za piękne marzenie, a Rodzicom Gabrysi za pyszny poczęstunek.
Dziękujemy Magdzie za stworzenie projektu domku.
Wielkie podziękowania dla pana S. Woźniaka z firmy „Zielony Ogród” z Rudnik tel. 608677485 za wielką pracę, którą włożył w realizację marzenia Gabrysi i stworzenie pięknego domku z czerwonym dachem.

Dziękujemy również gościom weselnym Moniki i Wojtka oraz drugiej parze, która pragnie pozostać anonimowa