W niedzielne popołudnie wybraliśmy się na poznanie kolejnej, niezwykle pogodnej i otwartej marzycielki- dziesięcioletniej Moniki. Dziewczynka swoim promiennym uśmiechem od razu przełamała wszelkie lody. Towarzystwa poza rodzicami dotrzymywały nam również siostrzyczki Moniki: 3- miesięczna Ania, a także roczna Ola, która demonstrowała nam swoje umiejętności, a przy tym sprawiała, że atmosfera stawała się jeszcze weselsza.

Monika jest wielką fanką serialu Hannah Montana, dlatego też postanowiliśmy zakupić dla niej kilka akcesoriów związanych z tą postacią. Lodomałacz, który do niej powędrował okazał się strzałem w dziesiątkę. Uśmiech zagościł na twarzy naszej marzycielki i towarzyszył jej przez całe nasze spotkanie.

Dziewczynka interesuje się pływaniem, a jej ulubionym przedmiotem jest wf. Jednak jej największe marzenie nie jest związane ze sportem. Monika marzy o dotykowym telefonie komórkowym, na którym mogłaby grać, słuchać muzyki, robić zdjęcia i rzecz jasna dzwonić i wysyłać smsy.

Niestety wszystko co dobre szybko się kończy, po pewnym czasie musieliśmy pożegnać naszą marzycielkę, jej siostrzyczki i rodziców, by udać się na kolejne poznanie. Mamy jednak nadzieję, że już niedługo przyjdzie nam znów spotkać się z Moniką, tym razem w celu realizacji jej marzenia.

Jeżeli chcesz pomóc spełnić marzenie Moniki skontaktuj się z Nami:

Patrycja Głowacka
wolontariusz Fundacji Mam Marzenie
e-mail: patrycja.glowacka@vp.pl
 

Wyjątkowo słonecznego dnia primaaprilisowego,
Czworo uśmiechniętych posłańców do Moniki ruszyło,
Aż się za nimi w drodze kurzyło.
Z tajemniczym pakunkiem na kolanach jechali
Po drodze lasy i łąki mijali.
W końcu szczęśliwi dotarli do celu,
By spełnić ich misję jedną z wielu.
W towarzystwie dobrej wróżki do domu zawitali,
Gdzie z wszystkimi domownikami grzecznie się przywitali.
Po serii rozmów i uścisków, by nie psuć szczęśliwej chwili,
Pakunek marzycielce posłańcy wręczyli.
W środku znajdował się odlotowy,
supernowoczesny telefon dotykowy.
Wszak trzeba wiedzieć, iż nasza marzycielka miła,
Taki właśnie telefon sobie wymarzyła.
A radość marzycielki nie do opisania była,
Dziewczynka telefon do serca tuliła.
Z uśmiechem na buzi zebranym powiedziała,
Że taki telefon właśnie chciała.
A ów uśmiech najpiękniejsza nagrodą dla nas był,
Dodał nam energii i zdwojonych sił,
By w dalszym ciągu realizować marzenia
Najwspanialszym dzieciakom czekającym wciąż na ich spełnienia.