Moim marzeniem jest:

Komputer stacjonarny multimedialny z monitorem z funkcją odbioru naziemnej telewizji cyfrowej

Michał, 17 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Lublin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2010-06-08

W jeden z upalnych dni czerwca, wraz z Kasią wybrałyśmy się do DSK, by odwiedzic naszego nowego Marzyciela - Michała. Upał dawał się nam wszystkim we znaki, ale nie zmąciło to w żadnym stopniu naszych humorów.
Michał od początku okazał się chłopcem bardzo sympatycznym i komunikatywnym. Od razu nam podziękował za lodołamacz i wraz z mamą, która towarzyszyła naszej wizycie, miło nas przywitał. Płynny przebieg rozmowy od razu zaprowadził nas do pytania - klucza, a więc: Jakie są najskrytsze marzenia Michała? Nasz Marzyciel od razu przyznał, że myślał o swoim marzeniu dużo wcześniej i chciałby wykorzystac je jak najlepiej. Po takim komunikacie, wiedziałyśmy z Kasią, że marzenie Michała nas zaskoczy, jednak wyzwanie jakie rzucił nam nasz świeżoupieczony Marzyciel
przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. Michał wymarzył sobie, bowiem, że chciałby, w związku z nadchodzącymi w jego życiu zmianami, otrzymywac roczną opłatę z internat w obcym mieście, w którym zamierza już niebawem podjąc dalszą naukę. Dojrzałośc Michała i jego pomysłowośc, nastroiły nas na tyle pozytywnie, że od razu z Kasią, zaczęłyśmy rozważac możliwośc spełnienia takiego marzenia. Dodatkowo umocniła nas olbrzymia chęc wykazywana przez Michała i zaangażowanie z jakim opowiadał o swojej przyszłości. Niewiele myśląc, Kasia zaczęła wypełniac RPM z mamą, a ja razem z Michałem zajęliśmy się lodołamaczem, którym była gra komputerowa "Championship Manager" (Michał, w końcu poza nauką i poważnymi planami na przyszłośc, interesuje się także piłką nożną). ;)
Instalując grę, jeszcze długo rozmawialiśmy z Michałem na temat jego wyników gimnazjalnych, szkole budowlanej i przyszłości. To spotkanie było, z pewnością wielkim zaskoczeniam, ale i olbrzymią frajdą. Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak z pełnym zaangażowaniem starać się zrealizować marzenie Michała.


Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu:

 504060133 - Dominika  donamisia1@wp.pl

 696001697 - Kasia

spotkanie

2013-01-24

 

W czwartkowe popołudnie udałem się na kolejne spotkanie z Michałem. Od dłuższego czasu planowaliśmy kolejną wizytę u chłopca ponieważ nie mogliśmy spełnić poprzedniego marzenia chłopca którym była oczną opłatę z internat w obcym mieście. Tym razem spotkałem się z chłopcem na ortopedii aby poznać nowe marzenie chłopca.

Michał bardzo się ucieszył z mojej wizyty i nie da się ukryć z niecierpliwością czekał na to spotkanie. Chwilką porozmawialiśmy i przeszliśmy do celu wizyty czyli poznania nowego marzenia chłopca. Michał powiedział, że chciałby mieć komputer stacjonarny multimedialny z monitorem z funkcją odbioru naziemnej telewizji cyfrowej. Bardzo by chciał móc w swoim pokoju korzystać z komputera a kiedy zechce to także oglądać telewizję. Michał bardzo lubi grać w gry sportowe dlatego musi być to taki komputer na którym będzie mógł pograć w FIFĘ.

Chwilkę jeszcze porozmawialiśmy i pożegnałam się z Michałem, życząc szybkiego powrotu do zdrowia.

 

Relacja: Krystian K.

 

spełnienie marzenia

2013-04-15

Co to było za wydarzenie! Jeden z najwspanialszych dni w życiu Michała!
Dzisiaj spełniło się największe marzenia Michała, który marzył o komputerze stacjonarnym multimedialnym z monitorem z funkcją odbioru telewizji cyfrowej. Jest! Udało się!
Dzień, jak dzień - wcale nie zapowiadał się nadzwyczajnie. Kolejny raz przyjazd do Lublina, kolejna wizyta w szpitalu, kolejne badania kontrolne. A tu taka niespodzianka! W porozumieniu z rodzicami Marzyciela – umówiliśmy się na konkretną godzinę w szpitalu, oczywiście Michał o niczym nie wiedział  Wychodząc ze szpitala największym marzeniem był powrót do domu, a tu nagle… wyłoniliśmy się zza rogu my – wolontariusze Fundacji Mam Marzenie - z wieeeelkimi pudałami. Jak wielkie było zaskoczenie na twarzy Michała, to chyba nikt nie jest w stanie opisać. Udało się! Element zaskoczenia idealne nam wyszedł! Ze względu na okoliczności nie mogliśmy dokładnie rozpakować marzenia Michała, jednak otworzyliśmy każde z pudeł i sprawdziliśmy czy wszystko jest w porządku. Na pierwszy rzut oka – wszystko gra! Na więcej musimy poczekać kilka godzin – aż do momentu, kiedy Michał wróci do domu i podłączy swój nowy komputer. Zatem czekamy cierpliwie na informacje od Michała…

Serdecznie dziękujemy firmie Asseco Business Solutions za pomoc w realizacji największego marzenia Michała!
„Uwierz w marzenia, na nie nigdy nie jest za późno!”