Moim marzeniem jest:

Czarny laptop z internetem i pendrivem

Mateusz, 8 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2010-12-13

W poniedziałek, 13 grudnia zawitalismy we trójkę w malutkiej liczącej
parę domów wiosce nie tak daleko od Warszawy. Było zimno i
zaczynał padać snieg kiedy dojechaliśmy na miejsce.

Przed domem przywitał nas tata Mateusza Adam, który wyszedł na drogę -
inaczej nie znaleźlibysmy domu naszego marzyciela.

Mateusz czekał, wypatrując nas przez okno. Szczupły chłopczyk w
kapciach-tygryskach przywitał nas uśmiechem mimo, iz ten dzien nie
zapowiadał sie wesoło. Przed naszym przyjazdem Mateusz zle sie czuł i
musiał odwiedzić razem z tatą szpital. Na szczescie sytuacja
została opanowana i nasze spotkanie mogło dojść do skutku.

Na poczatek wręczylismy nasze prezenty: samochód z otwieranymi drzwiami
i dla młodszego brata super kolorowy bąk. Jak sie pozniej okazało
młodszy brat Mateusza ma dosc zaborczy charakter i rosci sobie prawa do
wszystkich zabawek jakie sa w domu ;)

Mateusz od poczatku wiedział czego chce . Nie zwiodły go nasz propozycje
wyjazdów czy spotkan ze znanymi ludźmi. Mateusz pragnie laptopa, na
którym mógłby grać i surfowac po ineternecie. Wie ze czeka go długa
terapia w szpitalu - tam laptop przyda sie jeszcze bardziej...

Mimo wyczerpującego dnia Mateusz był rozmowny, usmiechniety i chetnie
pozował do zdjęc z nami. Spokojnie czekał aż mama wypełni ankietę i
wpisze marzenie. Na koniec usiadł na malutkim krzesełku i z całą powagą,
najładniej jak umiał, podpisał sie pod swoim marzeniem.

Od wczoraj Mateusz czeka na swojego wymarzonego laptopa. Być moze juz
niedługo przez to samo okno, w którym nas przywitał, zobaczy gości
idących spełnic jego marzenie!
Jesli poruszyło Cię naszym zdaniem skromne wielkie marzenie Mateusza i chciałbyś pomóc w jego realizacji czekamy na kontakt:
Monika Ochrymiuk, email: monik.ochrymiuk@wp.pl,

spełnienie marzenia

2011-01-15

W sobotę 15 stycznia ponownie odwiedziliśmy naszego marzyciela 8 letniego Mateusza. Tym razem z wielką radością jechaliśmy spełnić marzenie chłopca, tj. wręczyć laptopa odpowiedniego do gier i do surfowania po internecie :)

Nasz wizyta miała być niespodzianką dla Mateusza ale chłopiec przywitał nas stojąc w oknie i wypatrując naszego przyjazdu. Mama Mateusza nie wytrzymała i już dzień wcześniej powiedziała mu o naszej wizycie ;)

Na początku weszliśmy tylko z dyplomem marzyciela. Kiedy Mateusz skończył czytać treść dyplomu jego oczy zrobiły się szkliste i mocno przytulił się do Moniki - wiedział że już za chwilkę otrzyma swój upragniony nowy sprzęt! Wtedy szybko pobiegliśmy do samochodu po laptopa i inne upominki.

Wręczyliśmy laptopa razem z torbą, myszką i grą "Epoka lodowcowa" :) Wiedzieliśmy tez, ze Mateusz ma młodszego brata. Aby nie było mu smutno, brat Mateusza dostał kolorową rozkładana i grającą książeczkę, która pochłonęła go całkowicie do końca naszego pobytu.

Mateusz wyglądał na bardzo szczęśliwego. Kiedy odpakował laptopa wymienił porozumiewawcze spojrzenie ze swoją mamą. Było jasne, że laptop bardzo mu się spodobał!

Chwilkę później zainstalowaliśmy grę, zęby wypróbować nowy sprzęt. Mateuszowi szło świetnie. Nam już nieco gorzej i musieliśmy się wspierać instrukcja do gry... Od razu było widać kto jest mistrzem!

Rodzice Mateusza przyjęli na bardzo serdecznie i aż zal było się roztasować z naszym przesympatycznym marzycielem. Jesteśmy przekonani że nowy laptop bardzo się przyda Mateuszowi nie tylko w domu ale będzie dla
niego także oknem na świat w czasie pobytu w szpitalu.

Mateuszku oby laptop sprawował Ci się świetnie !!!