Moim marzeniem jest:

Spotkać się z Małgorzatą Foremniak oraz duży pluszowy miś

Natalka , 3 lata

Kategoria: spotkać

Oddział: Kielce

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie

2011-01-15

 

15 stycznia wyruszyłyśmy na pierwsze spotkanie do naszej nowej Małej Marzycielki Natalki. Po drodze trochę błądziłyśmy, ale na szczęście udało nam się w końcu dotrzeć do właściwego miejsca:) Zostałyśmy bardzo przyjaźnie przywitane najpierw przez psiaki, a później przez rodzinkę Natalki. Dziewczynka od razu wiedziała, w jakim celu ją odwiedziłyśmy i z niecierpliwością oczekiwała nas od rana. Nasz "lodołamacz"  w postaci pluszowego misia i łakoci szybko przypadł jej do gustu:) W ogóle nie czuła skrępowania i z uśmiechem na buźce opowiadała nam o swoich zabawkach, zwierzątkach i ulubionych zajęciach. Natalka okazała się bardzo radosnym dzieckiem wprawiającym w doskonały humor wszystkich mogących cieszyć się jej obecnością. Nie da się ukryć, że ta mała, urodziwa dziewczynka oczarowała nas swą wspaniałą osobowością i temperamentem. Czas na rozmowie z nią mijał szybko. Nadszedł czas na zadanie pytania będącego celem odwiedzin „Jakie jest Twoje największe marzenie?". Natalka bez zastanowienia odpowiedziała, że chciałaby odwiedzić duży sklep i kupić dużo jedzonka i dostać dużego pluszowego misia. A więc nie pozostaje nam nic innego jak szybko i sprawnie działać. Postaramy się jak najszybciej spełnić marzenie dziewczynki, aby jej wspaniały uśmiech nie znikał z twarzy i trwał ze zdwojoną siłą.

Relacja: Agata, Ewa

 

 

inne

2011-08-01

  Nasza marzycielka Natalka zdecydowała się na zmianę marzenia - che się spotkać ze swoją ulubioną aktorką Małgorzatą Foremniak.  Natalka uwielbia oglądać filmy i seriale, w których występuje Pani Małgosia a najbardziej lubi serial „Na dobre i na złe".  

spełnienie marzenia

2011-08-26

 

Piątkowy poranek przywitał Natalkę bezchmurnym niebem. Zapowiadał się gorący, letni dzień. Dla dziewczynki dzień szczególny, albowiem miało spełnić się Jej marzenie.

Zanim to nastąpiło Natalka dzielnie zniosła trudy długiej, przeszło 200 kilometrowej podróży. W drodze Natalce towarzyszył wyjątkowy współpasażer - wymarzony, pluszowy miś. Na marginesie dodam, że miś był słusznej postury. Rozłożony na naszych kolanach zajmował całą szerokość samochodu. Ów miś to podarunek dla naszej Marzycielki od cudownych młodych ludzi z Gimnazjum im. Janusza Korczaka w Tumlinie.  

 

W tak doborowym towarzystwie szybko upłynęło kilka godzin jazdy. Po godzinie 14-ej cel został osiągnięty. Zawitaliśmy do Leśnej Góry czyli na plan filmowy „Na dobre i na złe" w podwarszawskiej Falenicy. Na miejscu czekała już na nas Pani Karolina.

 

Pani Karolina opowiedziała nam o pracy na planie zdjęciowym i oprowadziła po „szpitalu". W trakcie przechadzki z ciekawością zaglądaliśmy w każdy zakamarek. Mieliśmy okazję zasiąść za biurkiem w gabinecie lekarskim, obejrzeliśmy sale chorych, dyżurkę pielęgniarek i najbardziej znane miejsce czyli bufet. Na Natalce największe wrażenie zrobiła jednak sala operacyjna i zgromadzony sprzęt medyczny.

 

Na planie tymczasem zaczął się ruch. Przystąpiono do nagrywania scen na zewnątrz budynku, gdzie i my się udaliśmy by poobserwować jak wygląda praca przy nagrywaniu poszczególnych ujęć. Dzięki temu wiemy co wydarzy się w 461 odcinku serialu.

Kiedy tak przyglądaliśmy się filmowcom naszym oczom ukazała się Pani Małgorzata Foremniak czyli serialowa doktor Zosia. Nasza Marzycielka była przeszczęśliwa. Pani Małgosia już z daleka nas dostrzegła i czym prędzej przyszła przywitać się z Natalką. Początkowo dziewczynka była trochę onieśmielona, ale szybko lody zostały przełamane, gdyż Pani Małgosia to niezwykle miła i ciepła osoba.

 

Kolejnym punktem programu była wizyta „na zapleczu" czyli w garderobie. Tu spotkaliśmy kolejnych aktorów. Nie obyło się bez pamiątkowych zdjęć i zebrania autografów dla Natalki.

W filmowej Leśnej Górze spędziliśmy jeszcze dwie pełne wrażeń godziny, w czasie których poznaliśmy wiele sympatycznych osób.

 

Czas na planie zdjęciowym minął lotem błyskawicy. Z żalem przyszło nam rozstawać się z ekipą „Na dobre i na złe". Na pożegnanie Natalka otrzymała od Pani Małgosi Foremniak zdjęcie z autografem i specjalną dedykacją dla naszej małej marzycielki.

Jeszcze kilka ostatnich zdjęć, uścisków dłoni i pora ruszać w drogę. Dla Natalki to był naprawdę emocjonujący dzień. Zaledwie kwadrans od wyruszenia z Falenicy dziewczynka zapadła w sen i przespała całą powrotną drogę do domu.

 

Składamy serdeczne podziękowania dla Pani Małgosi Foremniak, dla Pani Karoliny i całej ekipy „Na dobre i na złe". Dziękujemy za rzyczliwość jaką Państwo nam okazali. Wizyta na planie zdjęciowym na długo pozostanie w naszej pamięci przywołując miłe wspomnienia.

 

Relacja: Ania