Pomimo pochmurnego nieba i deszczowej pogody w listopadową niedzielę wybraliśmy się w podróż do naszego Marzyciela - siedemnastoletniego Adama. Po ponad godzinnej przejażdżce samochodem dotarliśmy na miejsce, do domu położonego na samym końcu wsi. Przywitał nas tata Adama, a także jego szary kotek. W niezwykle przyjaznej atmosferze wypiliśmy herbatę, nie odmówiliśmy sobie również kilku kawałków przepysznego ciasta upieczonego przez mamę nastolatka. Adam jest raczej nieśmiałym chłopakiem, jednak ucieszył się, gdy zobaczył najnowszą wersję gry Need For Speed, którą mu przywieźliśmy. Jak się okazało, nasz Marzyciel interesuje się samochodami i uwielbia grać w wyścigówki. Adam z iskierką w oku oraz z uśmiechem na twarzy opowiadał nam o letnich wyjazdach do lasu na quady z kolegami czy o swoim ulubionym programie telewizyjnym Galileo. Nie zabrakło również opowieści o życiu szkolnym, domowym nauczaniu, czy też o zwierzętach, jakie posiada w gospodarstwie, np. kucyku, na którym nie da się za bardzo jeździć, bo jak Adam stwierdził - "jest raczej dziki". Gdy zaczęliśmy rozmawiać o marzeniach, nastolatek wyznał, że nie jest jeszcze do końca zdecydowany, jednak najbardziej zastanawia się nad Play Station 3. Spędza sam dużo czasu w domu, więc dzięki takiemu sprzętowi mógłby ciekawie wypełnić swoje wolne chwile. Uwielbia on grać w gry komputerowe, więc wydaje mu się, że z pewnością granie na PS3 zapewniłoby mu wspaniałą rozrywkę. Adam poprosił nas o jeszcze jeden tydzień na zastanowienie się i podjęcie ostatecznej decyzji. Tak więc czekamy z niecierpliwością!

Adam bardzo intensywnie myślał nad swoim największym marzeniem przez ostatni tydzień i uznał, że mimo wszystko chciałby dostać Play Station 3. Rozważył sobie wszystkie za i przeciw, zastanowił się nad innymi możliwościami i doszedł do wniosku, że świetnie byłoby mieć w domu taką konsolę do gier. Dlaczego? Marzyciel wyznał nam, że kiedy spędza wiele godzin w domu, często mu się nudzi, a granie na komputerze po jakimś czasie się nudzi, natomiast PS3 daje dużo większe możliwości. Nastolatek o wszystkim opowiadał ze słyszalną ekscytacją - jesteśmy przekonani, że to właśnie jest jego największe marzenie! Adamie, postaramy się zrobić wszystko, żebyś otrzymał wymarzoną konsolę do gier!

W zimny grudniowy poranek wybraliśmy się z wizytą do naszego Marzyciela. Adam wiedział tylko tyle, że przyjedziemy, spotkać się i porozmawiać z nim przed Świętami- niczego nie spodziewał się ani on, ani jego rodzice. My jednak wszystko dokładnie zaplanowaliśmy! Wyjątkowo szybko dotarliśmy do rodzinnej miejscowości nastolatka - tym razem już bez błądzenia. Adam chyba ucieszył się, że przyjechaliśmy... Opowiadał nam o nowych odcinkach „Galileo", a także żalił się, że siostry zmuszają go do oglądania „Barw szczęścia". Później na chwilę zostawiliśmy go z Martą i poszliśmy po konsolę - marzenie Adama. Gdy wnieśliśmy do jego pokoju kilka wielkich pudeł, nie wiedział, co może być w środku. Zaczął rozpakowywać i coraz bardziej się uśmiechać. „Wiesz już, co to?" - zapytałem. „Tak, bardzo się cieszę" - przyznał chłopak. Wymarzone Play Station 3, specjalna kierownica, zestaw gier - nasz Marzyciel nie do końca chyba wierzył, że trzyma to w rękach. Jego największe marzenie się zrealizowało - i to tak szybko! Szybko podłączyliśmy konsolę do telewizora - mieliśmy z tym drobne problemy, ale nasz Marzyciel uratował nas z opresji i pokazał, co trzeba nacisnąć, żeby działało. Adam włączył grę „Need for speed" i w zasadzie od tego momentu nie było już z nim żadnego kontaktu. Nie odrywał się ani na chwilę od wymarzonego PS3 - to naprawdę było jego największe marzenie! Siostry chyba będą musiały w najbliższym czasie zrezygnować z oglądania „Barw szczęścia", bo w zimowe wieczory to Adam będzie teraz okupował telewizor. Adasiu, nigdy nie przestawaj marzyć! Było to dla nas ogromne przeżycie, móc spełnić Twoje marzenie!

Dziękujemy bardzo za pomoc w spełnieniu marzenia Pani Marcie Lau i innych pracownikom PGE Energia Jądrowa S.A. , a także wrocławskiemu sklepowi Siglo! Jesteście wielcy!!!