Moim marzeniem jest:

Podróż nad Morze Śródziemne

Mateusz, 16 lat

Kategoria: zobaczyć

Oddział: Kielce

Status marzenia: spełnione

spełnienie marzenia

2009-06-25

 

Godzina 12 planowana odprawa na lotnisku Okęcie w Warszawie. Po zajęciumiejsc w samolocie wszyscy odczuwali lekki niepokój w związku zestartem samolotu. Podczas lotu nastąpiło parę spodziewanych turbulencji któreniektórych z nas wystraszyły. Lądowanie przebiegło pomyślnie, po 2 godzinach lotu znależliśmy się na Greckim lotnisku "nie pamietam nazwy;p". Odebraliśmy bagaż i ruszyliśmy dalej. Odrazu przy wejściu czekała już na nas nasza przewodniczka i opiekunka Pani Marysia, która z zaniepokojeniem oczekiwała naszego przybycia. Odrazu poinformowała nas o dosyć napiętym i ciekawym planie zwiedzania jaki dla nas przygotowała. Godzinę później byliśmy już w jej mieszkaniu gdzie mieliśmy zapewniony nocleg na czas naszego pobytu.Zmęczeni i szczęśliwi położyliśmy się spać. Następnego dnia z samego rana z Panią Iwoną wyruszyliśmy na plażę aby przekonać się czy Morze Śródziemne jest tak wspaniałe jak powiadają. Okazało się że pobyt na plaży przeszedł nasze  najśmielsze oczekiwania. Naszym pierwszym wspólnym krokiem było oczywiście zakosztowanie kąpięli w dosyć słonej i ciepłej wodzie. Dużą frajdę sprawiło nam również wyławanie z dna morza muszli i wspólne zabawy z "Ciocią" Madzią. Pełni wrażeń wróciliśmy do mieszkania gdzie czekała już na nas Pani Marysia. Po krótkim odpoczynku udalismy sie do tawerny w której mieliśmy jeść posiłki każdego dnia. Jednym słowem pierwszy dzień wypadł wspaniale. Trzeciego dnia pod opieką Pani Eli wybraliśmy się do wesołego miasteczka które niestety było nieczynne. Nie zmartwiło nas to aż tak bardzo, ponieważ zwiedziliśmy trochę nadmorskich dizelnic i wieczorem tak jak poprzedniego dnia zajadalismy sie greckimi specjałami. Przez cały pobyt było tak dużo zajęć że ledwo wystarczało nam nieubłagalnie wyczerpującego się czasu. Największą frajdę sprawiło nam zwiedzenie Akropolu w samym sercu Aten, rejs i całodniowy pobyt na wyspie Aegina, codzienne spacery i poznawanie stolicy Grecji oraz wycieczka do świątyni Posejdona a potem wspólne wypoczywanie na pobliskiej plaży. Ważnym elemantem były też drobne zakupy dzieki którym mamy pamiątki i symbole przypominające nam o tych wspaniałych wakacjach. Przez cały pobyt zdążyliśmy  poznać po trochu grecką kulturę, obyczaje i mieszkających tam ludzi, którzy tak różnią się od nas. Na szczęście wszystko się udało i po tygodniu wróciliśmy  szczęśliwie do Polski. Prawdą jest że nie byłoby tak wspaniale bez opieki Madzi, jej poświęcenia i radości jaką się z nami dzieliła cały czas a takze Pani Marysi za pełnym wrażeń planem zajęć, opieką i zapewnieniem noclegu.

Składamy także sredeczne podziękowania Polakom mieszkającym w Atenach, bez których wyjazd nie byłby taką atrakcją a w szczególności: Marii Soroń,  Iwonie Lachowskiej, Elżbiecie Julian, Joannie Julian, Wasilis Sofianopoulos-Notariusz polsko-grecki, Hannie Błażejewskiej- Sklep polski, Grzegorzowi Pilarek oraz Wojtkowi


Karol i Mateusz oraz Magda (Fundacja Mam Marzenie :-)

 

Autor: Mateusz

 

pierwsze spotkanie

0000-00-00

Mateusz