Na spotkanie z naszym Marzycielem udaliśmy się we wtorkowe popołudnie gdzie czekał na nas Michał wraz z mamą. Chłopiec pochodzi z okolic Wieliczki i okazał się być prze uroczym, spokojnym chłopcem. Nawet troszkę nieśmiałym. W prezencie kupiliśmy mu encyklopedię ras kotów i skarbonkę co jak się wtedy okazało było bardzo skutecznym lodołamaczem. Michał bardzo się ucieszył, ponieważ jak nam później powiedział sam ma w domu aż trzy kotki, z czego jedna z nich ma na imię Zebra. Wyjaśnił nam, że imię to wzięło się z tego, że jest ona w prążki. Podczas spotkania dowiedzieliśmy się również, że nie przepada za piłką nożną, ale za to lubi komputery i nowinki technologiczne. I dlatego też wyraźnie się ożywił gdy zapytaliśmy go o jego marzenie. Co do jego wyboru nie miał wątpliwości. Okazał się nim być nowoczesny tablet. Michał już nie może się doczekać kiedy jego marzenie zostanie spełnione, dlatego mamy nadzieję, że stanie się ono rzeczywistością już wkrótce!

Marzenie Michała udało nam się spełnić w pewien mglisty, poniedziałkowy wieczór. Przywitał nas jego Tata, który również był z nami podczas odwiedzin. Nasz Marzyciel w ogóle się nas nie spodziewał, a tym bardziej spełnienia jego marzenia, więc jego zaskoczenie było naprawdę duże. Gdy tylko otrzymał od nas pudełko zaczął je rozpakowywać. Był bardzo podekscytowany i ogromnie się ucieszył. Podczas spotkania rozmawialiśmy o wielu rzeczach. Między innymi dowiedziałam się, że z wszystkich kotków, które miał u siebie w rodzinnym domu wszystkie gdzieś pouciekały poza jednym o imieniu Zebra. Na Michała czeka jeszcze mnóstwo prezentów od kolegów ze szkoły - nasz Marzyciel jest bardzo przez wszystkich lubiany! Poza tym jak się okazało Michał bardzo chętnie układa puzzle no i oczywiście chętnie zajmuje się wszystkim co ma coś wspólnego z komputerami. Będzie z niego kiedyś zdolny i rozchwytywany informatyk. Kiedyś nawet sam naprawił komputer!

Nasz Marzycielu – wróżymy Ci ogromne sukcesy i życzymy spełnienia wszystkich marzeń!