Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2013-06-19
Dzisiejszego dnia wolontariusze Fundacji Mam Marzenie poznali naszą kolejną Marzycielkę. Marta ma 16 lat i jak na swój wiek ma ogromny wachlarz zainteresowań. Podczas pierwszego kontaktu, kiedy poprosiliśmy mamę o podpowiedź w kwestii zakupu lodołamacza, mama oznajmiła, że Marta pasjonuje się mangą, anime , komiksami oraz Japonią. Od razu pobudziło to naszą wyobraźnię co do marzenia nastolatki.
Nie czekając dłużej udałyśmy się do szpitala, pełne ciekawości. Martę spotkałyśmy na oddziale dziennym, czekała już na nas. Jako lodołamacz otrzymała od nas komiksy z jej ulubionymi bohaterami. Rozmowy na ten temat nie miałyby końca gdyby nie to, że Marta ma jeszcze szereg innych zainteresowań. Oprócz tego, że czyta komiksy, to uwielbia rysować swoich bohaterów – i tutaj ujawnił się nam wielki talent naszej Marzycielki. W czasie rozmowy Marta plotła tzw. „bransoletkę przyjaźni”. Jak to się mówi – „trafił swój na swego” – kiedy byłam w wieku Marty moją największą pasją było wyplatanie owych bransoletek. Do dzisiaj noszę niektóre z nich
Po długich rozmowach nadeszła chwila na najważniejsze pytanie tego dnia – „Marta, jakie jest Twoje największe marzenie?”. Dziewczyna bez zawahania odpowiedziała – PERKUSJA AKUSTYCZNA ! Woooow, piękne marzenie! Jak się okazało Marta niegdyś rozpoczęła grę na perkusji, jednak nigdy nie miała swoje instrumentu. I choć to były tylko początki, marzy o tym, by wrócić do gry i kontynuować swoją przygodę z perkusją, by poszerzać swoją pasję. Marzycielka już nawet wie, gdzie będzie miejsce na swoje marzenie.
Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu marzenia Marty, skontaktuj się:
Natalia Kulig – natalia.kulig@mammarzenie.org, Tel: 515 199 623
Agnieszka Pawlos – agnieszka.pawlos@o2.pl
spełnienie marzenia
2013-10-14
Dni, w których spełniają się największe marzenia, należą do tych najpiękniejszych w życiu. I tym razem było tak samo. Największym marzeniem Marty była perkusja akustyczna. 14 października to dzień, kiedy spełniło się najskrytsze marzenie naszej nastoletniej Marzycielki.
Dzień od rana zapowiadał się fantastycznie, ale na kulminacyjny moment trzeba było poczekać aż do wieczora. Nie była to zwyczajna realizacja.
Po marzenie wybraliśmy się do Warszawy, a to ze względu na wyjątkowe okoliczności wręczenia perkusji. W dniu 14 października w Teatrze Muzycznym ROMA w Warszawie odbył się już czwarty Koncert Charytatywny Magia Marzeń, organizowany przez wolontariuszy Fundacji Mam Marzenie. Na scenie wystąpiło wiele znanych i lubianych gwiazd polskiej sceny muzycznej i tanecznej. Ale jednym z najważniejszych momentów była realizacja marzenia naszej Marzycielki. Marta już od rana nie mogła się doczekać tej chwili. Co prawda, jadąc do Warszawy Marta nie czuła stresu, jednak tuż przed rozpoczęciem koncertu, stres dał już się we znaki.
Kiedy wybiła godz. 19.00 na scenę weszła Małgosia Kożuchowska wraz z Tomkiem Karolakiem, którzy otworzyli „Magię Marzeń”. Chwila moment i pojawili się pierwsi artyści, i kolejni. I nareszcie nastał TEN moment, dla Marty najważniejszy! Marta została zaproszona na scenę – weszła pewnym krokiem i z wielkim uśmiechem na twarzy, by dostąpić tej tak bardzo wyczekiwanej chwili.
Na scenie pojawił się również Sponsor marzenia naszej Marzycielki – prezes Energetycznego Centrum SA. Pani Małgosia uroczyście odczytała dyplom zrealizowanego marzenia, natomiast Sponsor przygotował dodatkową niespodziankę dla Marty – pałeczki do perkusji z autografem Sidney Polaka i najnowszą płytę artysty. Z racji znacznych rozmiarów perkusji, Marta symbolicznie otrzymała talerze, które wywołały falę śmiechu na sali :) Po chwili na scenie pojawił się również Jacek – członek Zarządu Fundacji Mam Marzenie, który wręczył bukiet białych róż Marzycielce. Po krótkiej wymianie zdań i uścisków, Marta wróciła na swoje miejsce na widowni, by radośnie uczestniczyć w koncercie.
Po zakończeniu występów był czas na sesję zdjęciową z gośćmi zaproszonymi na „Magię Marzeń”. A po niej, nareszcie można było dotknąć i obejrzeć z bliska wymarzoną perkusję! Tak, marzenie zdecydowanie przerosło oczekiwania naszej Marzycielki! Nic więc dziwnego, że Marta nie może się doczekać, kiedy będzie mogła zasiąść w domu za bębnami i szlifować swoją muzyczną pasję.
Serdecznie dziękujemy Energetycznemu Centrum SA za okazane serce w realizacji dziecięcych marzeń!