Moim marzeniem jest:

czarny laptop

Łukasz, 9 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Wpłaty Pani Magdy i Anety

pierwsze spotkanie

2013-09-25

Naszego małego marzyciela odwiedziliśmy w szpitalu. Niestety chłopiec jest w trakcie chemii przez co był bardzo osłabiony, a gdy przyszliśmy właśnie smacznie spał. Po przebudzeniu bardzo ucieszył się na nasz widok – dostał na przywitanie łakocie, które jak powiedział uwielbia. Łukasz wysłuchał naszych opowieści na temat Fundacji i tego co możemy dla niego zrobić. Sam jednak doskonale zdaje sobie sprawę z marzeń i tego czego chce. Marzy mu się czarny laptop na którym będzie grał, słuchał muzyki i oglądał filmy.

Obiecaliśmy Łukaszowi, że szybko zjawimy się z laptopem aby mógł pomiędzy leczeniem zająć czymś te smutne dni. Kto pomoże nam dotrzymać obietnicy? Liczymy na Państwa wielkie serca.

spełnienie marzenia

2013-10-28

No i udało się. W piękne poniedziałkowe popołudnie wybraliśmy się do Łukasza wraz z jego wymarzonym laptopem. Niestety mimo tego co planowali lekarze wcześniej – Łukasz z powodu niskich wartości nadal przebywa w szpitalu, a ponieważ wyniki znacznie mu spadły mogliśmy go zobaczyć tylko przez krótką chwilę. Nie mniej jednak chłopczyk był bardzo radosny i szczęśliwy, że dostał swojego wymarzonego laptopa. Bardzo szybko skonfigurowaliśmy mu system – przekazaliśmy grę i inne gadżety by mógł wrócić już do sali z wymarzoną rzeczą. Uśmiech chłopca świadczył o tym, że marzenie to pomoże mu przetrwać te kolejne chwile w szpitalu. Obraz tego uśmiechniętego chłopczyka i nam pomoże przetrwać smutne jesienne dni, z nadzieją że to co robimy na prawdę sprawia radość.

Kochany Łukaszku! Dziękujemy Ci, że mogliśmy spełnić Twoje marzenie. Nigdy nie przestawaj marzyć i nigdy nie przestawaj się tak pięknie uśmiechać. Uśmiech bowiem jest domeną ludzi dobrych i szczęśliwych!

 

Serdeczne podziękowania dla Pani Anety i Magdy, które wpłaciły pieniądze na spełnienie marzenia Łukaszka. Dobro powraca z podwójną siłą więc wierzymy, że niejednokrotnie będą się Panie uśmiechały tak głośno jak Łukaszek wczoraj Paniom ...