Moim marzeniem jest:

wystrój pokoju

Maja, 12 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2013-11-14

W chłodny, bury, czwartkowy poranek udałyśmy się do szpitala na spotkanie z Mają i jej mamą. Już w progu zapomniałyśmy o brzydkiej pogodzie, gdyż od naszej Marzycielki emanuje ogromne ciepło, które rozpala nawet te najbardziej zmarznięte serca. Podczas wcześniejszej rozmowy telefonicznej dowiedziałyśmy się o zamiłowaniu do szycia, więc prezentem dla Mai był zestaw do robienia torebek oraz bransoletek.

Z wielkim entuzjazmem zabrała się do tworzenia swojej nowej torby i przyszywania do niej elementów. Na początku trochę jej pomagaliśmy, ale jak się później okazało, 11-latka radziła sobie sama sprawniej bez czyjejkolwiek pomocy. Niesamowite jest w niej to, że jest dziewczynką niezwykle inteligentną i dojrzałą. Dowiedziałyśmy się o niej wielu ciekawych rzeczy. Maja lubi matematykę (chce zostać księgową w przyszłości), a jedną z jej największych pasji są zwierzęta, więc nasze rozmowy wciąż się sprowadzały do czworonogów. Maja z ekscytacją opowiadała nam o swoim psie - owczarku niemieckim. Rodzice Mai są w trakcie budowy domu, więc jej marzenie związane jest z jej nowym pokojem. Maja pragnie byśmy go umeblowali. Wszystko sobie przemyślała wcześniej i szperała z bratem w internecie w poszukiwaniu odpowiednich mebli, które będą idealnie pasowały do jej koncepcji. Dziewczynka zdecydowanie mówiła o swoich pomysłach: o kolorze ścian, kształcie biurka czy fototapecie. Pokazywała nam nawet zdjęcia na laptopie wyszukanych wcześniej mebli.

Nie możemy się doczekać kolejnego spotkania z Marzycielką, a tymczasem będziemy robić wszystko, by jak najszybciej spelnić jej piękne marzenie :)

spełnienie marzenia

2014-06-14

W sobotni poranek udaliśmy się w okolice Radomia, by zrealizować marzenie naszej Marzycielki Mai. Dziewczynka wymarzyła sobie meble do swojego pokoju.
Po prawie dwugodzinnej podróży dotarliśmy na miejsce, aby zmierzyć się ze stosem mebli gotowych do złożenia. Oczywiście samo składanie zajęło nam trochę czasu, ale bawiliśmy się przy tym świetnie. Najwięcej trudności sprawiło nam złożenie szafy, ale dzięki Tacie Mai, który skrzętnie wspomógł nas swoją fachową ręką, zdołaliśmy tego dokonać. Szafa była tak duża, że niemałe zaskoczenie pojawiło się na twarzach rodziców Marzycielki.
Mama Mai zadbała o nasze dobre samopoczucie, serwując świeże truskawki i mini stolik kawowy.
Po 4 godzinach montowania i ustawiania w końcu mogliśmy odetchnąć. Pokój wyglądał przepięknie. Kolorowe ściany idealnie komponowały się z kolorowymi mebelkami. Przyszedł czas na najważniejszą część naszej wizyty – zaprezentowanie pokoju Marzycielce. Maja przybyła bardzo szybko, by podziwiać swój nowy pokój. Pierwsza reakcja dziewczynki była fascynująca, ponieważ Maja zaniemówiła, gdy zobaczyła tą fascynującą gamę kolorów. W jej oczach było widać ten wielki błysk radości. Naszą uwagę przykuło zwłaszcza nowatorskie, czerwone biurko oraz łóżko, które było tak kolorowe, że nie sposób nam było doszukać się braku jakiejś barwy, jednak Maja swoim bystrym okiem zauważyła brak koloru żółtego. Po niedługim czasie opuściliśmy dom Mai, pozwalając dziewczynce na spokojne zaadaptowanie się w nowym pokoju.
Dziękujemy Maju za tak fantastyczne marzenie, mamy nadzieję, że spędzisz w tym pokoju wiele cudownych chwil i będziesz o nas pamiętać.
Maju- Nigdy nie przestawaj marzyć!