Moim marzeniem jest:

komputer do gier

Paweł, 16 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2014-02-08

W sobotnie popołudnie mieliśmy okazję spotkać się naszym nowym podopiecznym, Pawłem. Wybraliśmy się do jego domu by poznać największe marzenie nastolatka. Zostaliśmy przyjęci bardzo ciepło i serdecznie. Mama marzyciela dała nam odczuć, iż jesteśmy oczekiwanymi gośćmi ,a rozmowy o przeróżnych aspektach życia przebiegały nam w miłej i wesołej atmosferze.

Przez jakiś czas Paweł się nie pojawiał, co zdaje się było spowodowane jego nieśmiałością. Po kilkukrotnym chóralnym zaproszeniu - ujrzeliśmy wysokiego nastolatka w sportowym ubraniu. Tuż po przywitaniu się otrzymał od nas obfity „lodołamacz” z grą komputerową, książką i słodkościami.

Momentem zwrotnym stał się monolog Moniki skierowany bezpośrednio do Pawła, na temat rodzajów marzeń. Po przedstawieniu i omówieniu sposobu działania Fundacji oraz metodach pracy wolontariuszy nastąpiła rozmowa dotycząca marzenia. Okazał się nim komputer do gier. Chodzi oczywiście o sprzęt z parametrami technicznymi, które zadowolą najbardziej wymagającego gracza. Dało się zauważyć, iż marzenie to było już wcześniej starannie przemyślane i przygotowane przez Pawła. Marzyciel jest pewny swojego pragnienia i dlatego wiemy, ze właśnie komputer sprawi mu największą radość.

Zabieramy się zatem do pracy i zrobimy wszystko by marzenia Pawła mogło się wkrótce spełnić!

spełnienie marzenia

2014-05-06

Marzenia się spełniają i warto w nie wierzyć. Mógł się o tym przekonać Paweł- podopieczny, który początkowo nie był przekonany,  że w jego przypadku jest to możliwe.
Wybraliśmy się do niego, pod pretekstem kolejnej wizyty i chęci rozmowy. Jednak ku jego  wielkiemu zaskoczeniu przyjechaliśmy z  wymarzonym prezentem- laptopem do gier. Po chwili zdziwienia, na twarzy naszego podopiecznego pojawił się uśmiech. Tak na prawdę mieliśmy okazję zobaczyć go po raz pierwszy na twarzy nastolatka. I właśnie dlatego spełnienie tego marzenia było tak wyjątkowe.
Po odpakowaniu sprzętu, Paweł zaczął sprawdzać jego parametry.  Z minuty na minutę, przekonywał się, że to dokładnie taki laptop o jakim marzył.
Oprócz wręczenia wymarzonego laptopa, postanowiliśmy podarować nastolatkowi cos więcej. Coś, co doda mu sił i wiary w to, że wszystko jest możliwe, jeśli tego bardzo chcemy. Przywieźliśmy  ze sobą życzenia od wolontariuszy i przyjaciół Fundacji. Z całą pewnością, szczególne znaczenie miały dla Pawła słowa wsparcia od entuzjastów gier komputerowych. Zawierały one na tyle specjalistyczne słownictwo, że tylko on mógł tak na prawdę je zrozumieć.
Bardzo cieszymy się, że mogliśmy zrealizować marzenie Pawła. Wierzymy, że był to promyk słońca, który przypomniał mu o tym, że jego pragnienia mogą się ziścić. Wystarczy marzyć!