Moim marzeniem jest:

Spotkanie z bohaterami Disneya

Jagoda, 4 lata

Kategoria: spotkać

Oddział: Wrocław

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2014-07-08

W miniony wtorek spotkałyśmy wyjątkową dziewczynkę. Był piękny, słoneczny dzień, dlatego nasze spotkanie odbyło się na dworze. Jagódka ma 3 latka. Uwielbia postacie Disneya. Miałyśmy okazję usłyszeć imię każdego bohatera bajek. Jagodzia jest szczególną wielbicielką Myszki Minnie. Wiedząc o tym, naszym lodołamaczem stały się przeróżne gadżety właśnie z tą postacią: kubeczek, piłka, bańki mydlane i inne. Wszystko zapakowane oczywiście w torebkę z bohaterami Dsneya. Prezent wywołał wielki uśmiech na twarzy dziewczynki. Należy też dodać, że miała na sobie różową sukieneczkę z Minnie. Jagodzia jest bardzo mądrym, otwartym i bardzo wesołym dzieckiem. Uczyła nas liczyć do dziesięciu po angielsku, wspólnie bawiłyśmy się piłką, którą od nas otrzymała, a najbardziej cieszyła się kiedy puszczała bańki mydlane, które jak się okazało, uwielbia. Na dworze było mnóstwo stokrotek. Jedne pięknie kwitły, inne były drobne. Jagódka krótko nam to wytłumaczyła: "...nie urosły bo ktoś nie podlał, bo chyba nie miał dużo wody..". Później śpiewała nam piosenki z najróżniejszych bajek. Ciągle powtarzała, że chciałaby się bawić z Myszką Minnie, Miki, Pluto, Kaczorem Donaldem i wszystkimi innymi bohaterami w chowanego, z nimi śpiewać, zobaczyć ich dom i puszczać z nimi bańki mydlane. Jagódka marzy by spotkać i poznać wszystkich wymienionych bajkowych bohaterów. Sprawmy by jej uśmiech był jeszcze bardziej pełen radości i spełnimy jej największe marzenie!

spełnienie marzenia

2015-06-14

Uścisk Myszki Miki, Myszki Minnie oraz spotkanie wielu innych bohaterów Disneya było marzeniem Jagody. Po długim oczekiwaniu udało się je spełnić!  
Nasza przygoda w Disneylandzie zaczęła się 11.06. Zaraz po przylocie i zakwaterowaniu w hotelu wyruszyłyśmy z Jagódką i jej mamą do bajkowego parku rozrywki. Tego dnia nie spotkałyśmy żadnego bohatera Disneya, ale wiele radości dostarczyło dziewczynce korzystanie z pozostałych atrakcji Disneylandu. Większość czasu spędziłyśmy w części zwanej Fantasyland, która, jak się okazało, stała się najczęściej odwiedzanym przez nas miejscem ze względu na przejażdżki w kręcących się filiżankach i latających słoniach Dumbo, które najbardziej przypadły Jagódce do gustu. Wiele frajdy przyniosło także przepłynięcie przez „small world”.
Kolejny dzień rozpoczęłyśmy od przejażdżki kolejką wokół parku rozrywki. Po odwiedzeniu kilku innych atrakcji przyszedł czas na spotkanie Myszki Minnie. Uścisk i autograf ulubionej postaci Disneya to był tylko początek wielkich wrażeń dla Jagódki. Niedługo po tym udałyśmy się do domku Myszki Miki, aby tam Jagoda mogła przywitać się i przybić piątkę swojemu ulubieńcowi. Uśmiech nie znikał z twarzy dziewczynki, ale okrzyk radości nadszedł dopiero podczas parady postaci bajek Disneya, kiedy to przez ulicę podążali w rytm muzyki wszyscy ulubieni bohaterowie naszej Marzycielki, która była tym zachwycona.
Trzeciego dnia postanowiłyśmy odwiedzić Disney Studios Park. Po czym, na życzenie Jagódki, wróciłyśmy do pierwszego parku. Tam nie mogło zabraknąć przejażdżki w filiżankach, w Słonikach Dumbo. Na chwilę przeniosłyśmy się w świat Alicji z Krainy Czarów, błądząc po labiryntach i odwiedzając jej zamek, oraz w świat Piotrusia Pana. Marzycielka była zachwycona paradą postaci, dlatego tego dnia również postanowiłyśmy zobaczyć przejście bohaterów przez park. Późnym wieczorem, na zakończenie naszej wycieczki w Disneylandzie, obejrzałyśmy widowisko pełne magicznych świateł, fajerwerków i muzyki. Każda z nas, a w szczególności Jagoda, była pod wrażeniem.
Po trzech dniach pobytu w cudownym świecie bajek nadszedł czas powrotu. Wydawać by się mogło, że po tak wielu atrakcjach, intensywnych dniach zabawy i zwiedzania Jagoda będzie zmęczona, ale nic bardziej mylnego! Pomimo trzech intensywnych, pełnych wrażeń dni, Jagoda tryskała energią, tak bardzo, że na lotnisku zabrała mamie walizkę i dzielnie ją ciągnęła do samego wejścia.
To były wspaniałe dni spędzone w bajkowym świecie, którego nikt nie chce opuszczać. Uśmiech z twarzy dziewczynki nie zniknął ani na chwilę podczas całego pobytu.
Cieszymy się, że mogliśmy spełnić  tak wspaniałe marzenie, a Sponsorowi dziękujemy za pomoc w jego realizacji.