Moim marzeniem jest:

Zostać na jeden dzień Anną z „Krainy Lodu” i spędzić czas z bohaterami tej bajki.

Zuzia, 3 lata

Kategoria: być

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2014-11-26

Zuzię poznałyśmy w środowe popołudnie, gdy odwiedziłyśmy ją w szpitalu. Jak dowiedziałyśmy się od jej mamy, Zuzia wiedziała, że przyjdziemy i czekała na nas z niecierpliwością. Zuza nie wstydziła się nas i z uwagą słuchała gdy opowiadałyśmy kim jesteśmy i dlaczego się u niej pojawiłyśmy.

Po przedstawieniu wręczyłyśmy misia, którego dziewczynka usadowiła obok siebie na fotelu i opowiedziałyśmy jej czym są marzenia. Zaraz potem zaczęła pokazywać nam swoje zabawki i gazetki, które przywiozła do szpitala. Przeglądając jedną z gazetek zobaczyła zdjęcie bohaterów z bajki pt. „Kraina Lodu” i zaczęła nam o nich opowiadać. Powiedziała, że chciałaby dostać lalkę Annę.

Spytałyśmy Zuzi czy to jej marzenie, ale żeby była pewna swojego wyboru, wyjaśniłyśmy jej jakie są kategorie. Kiedy usłyszała, że może na jeden dzień zostać Anną, Zuzia powiedziała, że właśnie tego by chciała. Dodała też, że marzy by jako Anna spotkać się i czarować razem z Elzą, bajkową siostrą Anny.

Widać było, że dziewczynka bardzo lubi tę bajkę i jej bohaterów. Znała ich imiona i przygody, a ubrana była w spodenki z wizerunkami głównych bohaterek. Jak zdradziła nam jej mama, Zuzia ma więcej gadżetów z tego filmu.

Zuza jest uroczą, uśmiechniętą dziewczynką, która ujmuje swoją ogromną otwartością i łatwością nawiązywania kontaktów jak na trzyletnią osobę. Zrobimy wszystko, by spełnić jej piękne marzenie, którym się z nami podzieliła.

spełnienie marzenia

2015-03-03

Nasze niesamowite spełnienie rozpoczęło się od spotkania z Zuzią i jej rodziną w holu Teatru Współczesnego w Krakowie przy ul. Starowiślnej. Na spotkanie Marzycielka przyjechała z mamą, tatą, młodszą siostrzyczką Alą oraz dziadkami. W tak rodzinnym składzie, zaproszeni przez pracowników teatru, obejrzeliśmy spektakl „Królowa Śniegu”, który zrobił na nas duże wrażenie. Po widowisku odbyły się krótkie warsztaty z wiedzy o teatrze i o maskach. Kiedy publiczność opuściła już widownię, zaprosiliśmy naszą Marzycielkę na scenę i wręczyliśmy jej piękny strój Elzy – ukochanej postaci Zuzi z „Krainy lodu” – nowej bajki Disneya. Mama pomogła przebrać się Zuzi, a aktorzy przynieśli przepiękną blond perukę. Po ucharakteryzowaniu Zuzi, wręczyliśmy jej różdżkę i nasze Spełnienie rozpoczęło się! Wszystkie bajkowe postaci zgromadziły się wokół nas na scenie, renifer z rycerzem przynieśli piękny tron i Elza zaczęła czarować... Usłyszeliśmy piosenkę z bajki pt.: „Mam tę moc”, Zuzia śpiewała cały tekst, który zna na pamięć, a z nieba czarodziejsko zaczął sypać śnieg. Magia teatru sprawiła, że pojawiały się piękne światła, dym, śnieg, muzyka, bajkowe postaci z „Królowej Śniegu”, a nawet Św. Mikołaj i Zając Wielkanocny. Zuzia czarowała wszystkich po kolei by tańczyć, śpiewać lub zamarzać. Była przeszczęśliwa w swojej roli, tańczyła, bawiła się, a nawet czesała bajkową wydrę... Przytulała wszystkich po kolei i mówiła, że właśnie o tym marzyła! Wszyscy zaczęliśmy śpiewać „Mam tę moc” i naprawdę poczuliśmy ją! Nad naszymi głowami znów magicznie pojawił się śnieg, a Zuzia krzyczała: „Śnieg! Śnieg! Więcej śniegu!” W kulminacyjnym momencie wręczyliśmy Zuzi Dyplom Spełnionego Marzenia oraz lalki i gadżety z bajki Disneya. Gdy Zuzia wzięła na ręce lalkę Elzę okazało się, że jej przepiękna suknia, buciki, rajstopki, fryzura, a nawet opaska na włosy wygląda identycznie jak u naszej Marzycielki! Ala przytulała natomiast lalkę Annę, którą w oczach Zuzi jest siostrzyczka. Tata robił pamiątkowe zdjęcia, a dziadkowie nie mogli ukryć wzruszenia. Wobec obecności całej ekipy Teatru Współczesnego w Krakowie złożyliśmy im serdeczne podziękowania za spełnienie tak pięknego marzenia oraz wręczyliśmy pamiątkowy Dyplom. Mamy zaproszenie na kolejne spektakle! Rodzina Zuzi podziękowała Teatrowi i Fundacji za tak wyjątkowy i piękny dzień zorganizowany specjalnie dla ich czteroletniej córeczki. Pragniemy podziękować także Disneyowi za oryginalne piękne stroje i dodatki oraz lalki i gadżety. Po końcowych serdecznościach, uściskach i podziękowaniach każdy odszedł w swoją stronę nucąc: „Mam tę moc, mam tę moc...”