Moim marzeniem jest:

Komputer stacjonarny do gier

Michał, 17 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2015-03-05

Pewnego marcowego popołudnia, spóźnione, ale szczęśliwe dotarłyśmy do celu, domu naszego nowego podopiecznego Michała. Przed drzwiami nie musiałyśmy długo czekać, na powitanie wyszła mama Marzyciela i ich pies, jak się później okazało - domowy pupilek.
Zaprowadzone na piętro do pokoju chłopca, od razu wręczyłyśmy mu prezent i jak to zwykle bywa, pierwsze lody zostały przełamane. Ugoszczone herbatą i pysznym ciastem, które oczywiście upiekła wspaniała mama, rozmawialiśmy z gospodarzami do późna. Było niezwykle przyjemnie i rodzinnie. Michał opowiadał nam o swoich wakacjach i zainteresowaniach modelarstwem. Prawdziwy uśmiech i emocje wywołały opowieści o grach komputerowych, w szczególności symulatorze samochodów ciężarowych. To prawdziwy konik Michała i mógłby o tym opowiadać godzinami, zresztą jak widać było po wystroju jego pokoju, komputery niewątpliwie są jego pasją, którą bardzo chciałby rozwijać. Stąd właśnie marzenie chłopca - komputer stacjonarny z dobrą grafiką, większą pamięcią, i systemem operacyjnym.
Czas niestety nas gonił, dlatego musiałyśmy zakończyć nasze spotkanie i opuścić uroczy dom Michała, ale z ogromną przyjemnością spotkamy się Michałem ponownie i oczywiście postaramy się jak najszybciej zrealizować jego marzenie 

spełnienie marzenia

2015-11-16

Jesienne wieczory bywają szare i ponure, ale ten zapowiadał się całkowicie inaczej. Jechaliśmy bowiem do niezwykłego Marzyciela - Michała, który czekał na swój nowy komputer. Nasza ekipa też była w tym dniu niezwykła, bo sponsorem tego wydarzenia jest poślubiona całkiem niedawno Młoda Para naszych długoletnich wolontariuszy - Magda i Krzysztof, a za ich pośrednictwem goście weselni, którzy dołączyli do szacownego grona spełniających marzenie.

W warszawskim domu Marzyciela czekała już na nas cała rodzina. Mamie udało się utrzymać przyjazd w tajemnicy przed Michałem, choć przygotowane przez Babcię pyszne ciasto bezowe rodziło pewne pytania. Ale widok zaskoczonego Michała, oczywiście pozytywnie, potwierdził, że niespodzianka całkowicie się udała. Trochę czasu zajęło rozpakowywanie nowego sprzętu, ale był to czas niezwykle radosny dla wszystkich. Przy współudziale Taty Michała i Krzysztofa, udało się podłączyć wszystkie kable w odpowiednie miejsca i maszyna ruszyła!  Można by powiedzieć, że w tym momencie rozanielony Michał „odleciał”. Zaczęła się akcja instalowania wszystkich niezbędnych programów i oczywiście najważniejszych gier. W oczekiwaniu na jej koniec rozgorzała dyskusja na temat ulubionych symulatorów Michała, a dokładniej uprawianej przez niego farmy, a także wirtualnie przejechanych tysięcy kilometrów po europejskich autostradach. Rozmowy umilał nam wyśmienity słodki poczęstunek, przygotowany przez Mamę i Babcię.

Na koniec mieliśmy jeszcze jedną małą niespodziankę. Jako, że Michał jest fanem Kabaretu Hrabi, skontaktowaliśmy się z jego twórcami, którzy specjalnie dla Niego nagrali pozdrowienia. To była prawdziwa wisienka na torcie :)

Tego wieczora czas płynął wyjątkowo szybko i trudno było opuścić ten wyjątkowy dom, pełen życzliwości i radości. Ale wychodząc byliśmy przekonani, że marzenie Michała spełniło się tego dnia i że jeszcze przez wiele dni uśmiech nie będzie schodził z Jego twarzy.   

Bardzo dziękujemy Magdalenie i Krzysztofowi Przedniczek oraz Wspaniałym Gościom Weselnym za ich wielkie serca, a także Kabaretowi Hrabi. Dzięki Wam możemy spełniać marzenia :)