Moim marzeniem jest:

Laptop

Patryk, 15 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Bydgoszcz

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2007-10-27

W sobotę o godzinie 15.30 zawitałyśmy (ja - Ania, Dominika i Monika) do chorego na ziarnicę złośliwą Patryka (lat 15). Miałyśmy małe kłopoty ze znalezieniem ulicy, na jakiej mieszka chłopiec, na szczęście po niedługim czasie udało się nam trafić na miejsce:)

Poznałyśmy rodzinę Patryka: mamę, tatę, dwie starsze od niego siostry oraz ich nowego (od niedawna) członka rodziny: "małego" pieska. Zostałyśmy bardzo miło ugoszczone -poczęstowano nas herbatą oraz ciastem.

Po krótkim nakreśleniu przez Monikę, czym zajmuje się nasza fundacja, oraz przedstawieniu przez Dominikę kategorii marzeń, Monika przeszła z mamą Patryka do innego pomieszczenia, aby załatwić formalności, natomiast ja z Dominiką zaczęłyśmy pomagać Patrykowi w wyborze marzenia. Najłatwiejszą dla Marzyciela okazała się kategoria: "Chciałbym dostać...?"; reszta była dla Niego niemałym problemem:) Po dość krótkim namyśle Patryk narysował laptopa. Kolejne rysunki zajęły mu już więcej czasu, w końcu w nawiązaniu do kategorii: "Gdzie chciałbym wyjechać...?", chłopiec wybrał wyjazd na mecz Chelsea Londyn.

Teraz przyszła pora na zdecydowanie, które marzenie jest tym głównym; wypadło na laptopa.

Następnie zrobiłyśmy zdjęcia całej rodzinie. Patryk chyba do końca naszego pobytu nie wierzył, że dzieje się to naprawdę, że są ludzie, którzy chcą spełnić jego marzenie - przez cały nasz pobyt w jego oczach było widać niedowierzanie.

Życzymy Patrykowi jak najlepszego samopoczucia!

inne

2007-12-19

Na kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia zjawiłyśmy się w mieszkaniu rodziny Patryka, by spełnić Jego marzenie. Patryk nie wiedział wcześniej o naszej wizycie, więc widok wolontariuszek z ogromnymi pudłami był dla niego niespodzianką. Wręczyłyśmy mu pakunki i z niecierpliwością oczekiwałyśmy na ich otwarcie. Patryk okazał się niezwykle cierpliwym i poukładanym chłopcem - spokojnie i powoli rozpakowywał prezent. Gdy laptop i wszystkie gadżety ujrzały światło dzienne, wszyscy razem przystąpiliśmy do kompletowania i uruchamiania komputera. Następnie odbył się oficjalny przegląd jego zawartości. Patryk zapewniał nas, że na pewno szybko "rozgryzie" wszystkie programy i nie będzie miał problemów z obsługą swojego nowiutkiego laptopa. Obiecał tez wolontariuszce Sandrze, dla której był pierwszym Marzycielem spotkanym na fundacyjnej ścieżce, napisać do niej e-mail z informacjami o tym, jak sobie radzi i jak się czuje. :)
Patryku, marzenia się spełniają. Jedno z nich pomogliśmy Ci spełnić i mamy nadzieję, że doda Ci ono sił i zapału do spełniania kolejnych marzeń!


Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do spełnienie marzenia Patryka:

* uczestnikom dwóch imprez, które odbyły się na przełomie listopada i grudnia w klubie Medyk,
* klubowi Medyk za umożliwienie przeprowadzenia imprez,
* szczególne słowa podziękowań za m.in. ufundowanie nagród do loterii fantowych kierujemy do firm:
- Pałuczanka.info
- Empik
- Eska
- Klub Miłośników Filmów Mozaika.