Moim marzeniem jest:

Tablet z obudową

Aleksander, 4 lata

Kategoria: dostać

Oddział: Bydgoszcz

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2018-04-25

25 kwietnia wybraliśmy się do pewnego niezwykłego marzyciela. Choć pogoda na zewnątrz nie dopisała, to pogoda ducha nam to rekompensowała.

Gdy dotarliśmy do domu marzyciela Aleksandra poznaliśmy całą jego rodzinę: mamę, tatę oraz dwie młodsze siostry – dziewczynki o blond włosach. Obejrzeliśmy wspólny pokój  dzieci i przystąpiliśmy do wspólnej zabawy – układania puzzli. „Niestety” dzieci nie miały sobie równych, a nam na osłodę pozostało jedynie przepyszne ciasto i kawa.

Nasz marzyciel to czteroletni radosny chłopiec, który uwielbia oglądać bajki i grać na tablecie, telefonie. Jego najlepszym przyjacielem/bohaterem jest jego tata, którego widok sprawia Olkowi radość, która jest nie do opisania.

Tak jak już wspomniałam, Aleksander uwielbia grać na tablecie. Z tego właśnie względu jego największym marzeniem jest posiadanie własnego sprzętu w solidnej obudowie, który posłużyłby mu nie tylko do zabawy, ale i do nauki.  

spełnienie marzenia

2018-10-26

Na spełnienie marzenia Olka pojechaliśmy sporą grupą: uczniowie klasy 4b ze Szkoły Podstawowej nr 8 w Toruniu, ich rodzice oraz dwójka wolontariuszy fundacji. Jedenastolatkowie koniecznie chcieli poznać rówieśnika, któremu spełnili marzenie. Rodzice Olka przyjęli taką dużą grupę słodkim poczęstunkiem. Siostrzyczki marzyciela powoli przyzwyczajały się do zaistniałej sytuacji, gdy zaczęliśmy wspólnie lepić  figurki z plasteliny i zaczęła się fajna zabawa. Dziewczynki mają duże zdolności plastyczne. Wcześniej oczywiście obdarowaliśmy Olka tabletem, który od razu został uruchomiony i zaczęło się oglądanie bajek -  ulubionego zajęcia chłopca. Widzieliśmy radość na twarzy naszego marzyciela. Dzielni, niezwykle spokojni rodzice cieszyli się z naszej tak licznej wizyty.

Tablet ufundowany został z pieniędzy zebranych ze sprzedaży gazetek szkolnych wydawanych przez uczniów klas 1-3 pod opieką Pani Doroty. Brakującą kwotę dołożyli rodzice uczniów klasy4 b.

Dziękujemy młodym fundatorom, ich opiekunce oraz rodzicom.