Moim marzeniem jest:

Plac zabaw z domkiem i dinozaurem

Maksymilian, 4 lata

Kategoria: dostać

Oddział: Rzeszów

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2022-10-13

W piękne jesienne popołudnie pojechałyśmy do 4-letniego Maksia poznać jego największe marzenie. Byłyśmy bardzo podekscytowane i ciekawe co to będzie za marzenie. Maksiu przywitał nas z rodzicami i swoim młodszym bratem Tymkiem. Każdy z nas miał uśmiech na twarzy. Od samego początku nawiązałyśmy bardzo dobrą relacje z naszym Marzycielem. Maksiu z Bratem pokazali nam swoje zabawki, bawiliśmy się klockami, autami i dinozaurami. Maksiu bardzo lubi i interesuje się dinozaurami. Pokazał nam całą swoją kolekcję dinozaurów i oczywiście wiedział jak każdy z nich się nazywa i czym się charakteryzuje. Do teraz nie możemy wyjść z podziwu, że zna tyle gatunków dinozaurów - tym bardziej, że to nie są proste nazwy. Nasz Marzyciel ma bardzo dużo zainteresowań. Poza fascynacją dinozaurami uwielbia majsterkować, gotować, układać klocki lego, czytać książki w których głównymi bohaterami są wilki oraz rysować. Marzyciel narysował dla nas dinozaury i dał nam na pamiątkę piękne rysunki :)

Maksiu jest bardzo otwartym, mądrym, uśmiechniętym i komunikatywnym chłopcem. Uwielbia bawić się na placu zabaw. Ze względu na chorobę niestety nie może pójść do przedszkola i bawić się z rówieśnikami. Największym marzeniem Maksia jest mieć własny plac zabaw na ogrodzie. Marzyciel chciałby żeby na placu zabaw był domek, w którym będzie mógł mieć kuchnię, mostek, tunel, huśtawkę oraz oczywiście dinozaury.

Pomóżmy Maksiowi spełnić jego marzenie i stworzyć miejsce w którym będzie mógł się bawić i spędzać miło czas :)

Relacja: Klaudia

spełnienie marzenia

2022-12-18

"Prawdziwy Dinozaur!"

To były jedne z pierwszych słów, które usłyszałyśmy na powitanie.

Wiecie dlaczego?

Ponieważ prawdziwe, przyjazne dzieciom dinozaury na prawdę istnieją. Maksia odwiedził jeden z nich - a nazywał się Dino.

Odwiedziny były spowodowane tym, że Marzyciel uwielbia dinozaury. Jego wiedza na ten temat jest imponująca!

Dino przyjechał spełnić marzenie chłopca, którym był plac zabaw. Zaprowadził Maksia na zewnątrz, gdzie stał domek wraz z zjeżdżalnią, linami, mostkiem, ścianką spinaczkową i innymi atrakcjami. 

Maksio wraz z swoim bratem od razu zabrali się do zabawy. Wolontariuszki i rodzice widzieli uśmiechy, piski radości i iskierki w oczach.

To było niesamowite, Dino także tryskał radością i z wzruszeniem spoglądał na chłopców. 

Po zabawie na podwórku rodzice chłopców zaprosili Dina na zabawę w domu. Chłopcy nie odpuszczali dinozaura na krok, jednocześnie zaczepiając go.

Niestety po zabawie Dino potrzebował jechać do innych dzieci, a Wolontariuszki wręczyły chłopcu tort i dyplom Super Marzyciela.

Emocje towarzyszące temu dniu były bardzo duże. Maksiu, który do tej pory nie miał ochoty wychodzić, sam po chwili znów ciągnął rodziców na plac zabaw.

Plac zabaw i spotkanie z Dinozaurem, było spełnieniem marzenia, a my cieszymy się że mogliśmy je spełnić.

Jednak chcemy podkreślić to, że spełnienie udało się dzięki akcji Zamień Kwiaty na Marzenie.

Trzy pary podczas swoich wesel postanowiły zamieć kwiaty na wsparcie nas w środkach na marzenie Maksia.

Z całego serca dziękujemy Państwu Wiolecie i Szymonowi, Annie i Łukaszowi oraz Kindze i Wojciechowi.

Dzięki Wam ten dzień był pełen wzruszeń i radości.