Moim marzeniem jest:

Aparat cyfrowy Panasonic DMC- FZ1000D9 czarny

Rozalia, 16 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Bydgoszcz

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2023-05-22

Za nami poznanie Rozalii - super Marzycielki. Czas przedstawić ją i Wam wszystkim! Zacznijmy od tego, że nasza Bohaterka to niezwykle spokojna i opanowana nastolatka. Ma w swoim domu aż 3 koty, a do tego psy i patyczaki. Jednak jej serce jest zajęte tylko przez kocie łapki, jak na prawdziwą kociarę przystało. Poza tym Rozalka lubi grać w gry komputerowe, np. minecraft oraz oglądać bajki i przeróżne filmy. Interesuje się też cukiernictwem,
dzięki niej nie brakuje w domu słodkości. Lubi jeździć na wycieczki i poznawać nowe miejsca, ale jej największą pasją jest fotografia. Swoim telefonem robi zdjęcia najczęściej roślinom i małym zwierzaczkom. I właśnie z robieniem zdjęć związane jest największe marzenie dziewczyny. Może domyślacie się już co to takiego? Już zdradzam, otóż nasza Rozalia chciałaby dostać aparat cyfrowy Panasonic DMC - FZ1000D9 w kolorze czarnym. Dzięki temu będzie mogła rozwijać swoje zainteresowania i poznać wiele nowych możliwości, jakich nie da się doświadczyć w najlepszym telefonie. Jakie to cudowne, że możemy razem spełnić takie wyjątkowe marzenie, które może w przyszłości zaowocuje wielką sławą Rozalii, kiedy jej zdjęcia będą wisieć w galeriach na caaaaaałym świecie!

spełnienie marzenia

2023-11-23

W piękną, listopadową sobotę wybraliśmy się w cudowną i nie byle jaką podróż, a mianowicie, by spotkać się z naszą marzycielką Rozalią i spełnić Jej najskrytsze marzenie – aparat fotograficzny. Podróż minęła nam w radosnym nastroju, gdyż każdy uśmiech na twarzy dziecka sprawia, że świat staje
się piękniejszy. Po dojechaniu do domu marzycielki, Rozalia już w drzwiach wpuściła nas z wielkim niedowierzaniem, nie będąc w pełni świadomą, co za chwile się wydarzy. Gdy tylko przywitaliśmy się z całą rodziną i napiliśmy się przepysznej kawki, przeszliśmy do realizacji marzenia. Rozalia, uśmiechnięta od ucha do ucha zaczęła rozpakowywać z wielką uwagą swój nowy aparat. Nie minęła chwila, a był już w pełni gotowy do wykonywania zdjęć. Oczywiście byliśmy chętni, by wykonała i nam parę fotek, choć największym zainteresowaniem Rozali są zdjęcia makro. Pozowaliśmy w różnych możliwych pozach i przyjmując najdziwniejsze miny, wywołując radość u wszystkich zebranych.Sama wizyta nie trwała zbyt długo, choć była pełna emocjonujących chwil, które, zwłaszcza Rozalia, zapamiętamy wszyscy bardzo dobrze. Droga Rozalio, pamiętaj, że nigdy nie przestawaj marzyć! A jeśli potrafisz o czymś marzyć, to i potrafisz także tego dokonać! Na sam koniec chcielibyśmy podziękować również wszystkim darczyńcom, za to, że przyczyniliście się
Państwo do realizacji tak wspaniałego marzenia. Gdyby nie Wy, Rozalia nie miałaby możliwości rozwijać swoich pasji. Dziękujemy!