Dziś chcielibyśmy podzielić się z Wami historią poznania naszego nowego Marzyciela Oleksandra. Spotkanie odbywało się online przez kamerkę, ale od razu poczułyśmy jak ogromne serce ma nasz nowy podopieczny.  

Oleksandr przybył do nas z Ukrainy pięć miesięcy temu. Choć ten czas był dla niego pełen wyzwań, naszemu Marzycielowi udało się zyskać wielu wspaniałych przyjaciół z Polski oraz Ukrainy, którzy stali się jego drugą rodziną.

Nasz Marzyciel emanuje pozytywną energią, uśmiechem i niewyczerpaną radością życia. Jego serce tęskni za rodziną z Ukrainy, a zwłaszcza za ukochanym bratem oraz kotem Tygrysem, którego dostał jako prezent na Sylwestra. Olek jest wielbicielem aktywności na świeżym powietrzu – uwielbia jeździć na rowerze i hulajnodze. W maju na swoje urodziny dostał elektryczną hulajnogę, co sprawiło mu ogromną radość. Jedną z największych pasji chłopca jest koszykówka. To nie tylko hobby, ale i dziedzina, w której się rozwija i doskonali. Już teraz marzy o tym, by w przyszłości stać się profesjonalnym koszykarzem. 

Z powodu licznych zainteresowań sportem oraz jeżdżeniem na różnego rodzaju rowerach i hulajnodze, nie mogłyśmy się doczekać, aby Olek podzielił się z nami swoim marzeniem.  

Okazało się, że największym marzeniem Olka jest laptop gamingowy. Byłby to dla niego idealny prezent, ponieważ nie tylko mógłby się cieszyć graniem w najnowsze gry, ale również uczyć się w trybie zdalnym. Oprócz tego nasz Marzyciel podzielił się z nami informacją, że chce zostać projektantem wnętrz i potrzebuje laptopa do wsparcia w realizacji tego planu. Dlatego laptop to nie tylko spełnienie marzenia, ale także kluczowy element w zapewnieniu mu dostępu do edukacji.

Dziękujemy Ci Olku za Twoje cudowne marzenie. Będziemy starać się spełnić je jak najszybciej.

We wtorkowe popołudnie udaliśmy się na spotkanie z Marzycielem Oleksandrem i jego mamą. Spotkanie odbyło się w siedzibie jednej z krakowskich fundacji, wśród kolegów i koleżanek z Ukrainy. Od pierwszych chwil dało się wyczuć atmosferę lekkiej ekscytacji i wyczekiwania. Po zrobieniu kilku pamiątkowych zdjęć nadszedł ten moment, gdy wręczyłyśmy Oleksandrowi sporej wielkości prezent. Już wtedy na twarzy naszego Marzyciela malował się uśmiech. A po rozpakowaniu pudełka z laptopem - było widać ogromną radość. Dla takich chwil wiemy, że warto pomagać! Z pewnością podobnie myśleli koledzy i koleżanki z Ukrainy, którzy dzieląc z nami radość, gratulowali naszemu podopiecznemu spełnionego marzenia. Atmosfera spotkania, jak widać, była ciepła i serdeczna.

Drogi Oleksandrze! Dziękujemy Ci za Twoje marzenie, które mogliśmy dla Ciebie spełnić. Wierzymy, że wymarzony laptop będzie Ci służył w rozwijaniu pasji, spotkaniach online z rodziną i znajomymi z Ukrainy, ale przede wszystkim w lekcjach online. Pamiętaj, aby nigdy nie przestawać marzyć!

Serdeczne dziękujemy Fundacji DKMS za pomoc w realizacji marzenia!