Moim marzeniem jest:

Plac zabaw z huśtawkami, domkiem, zjeżdżalnią i piaskownicą

Marcelina, 5 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Rzeszów

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2023-10-26

- Moim marzeniem jest plac zabaw z domkiem, huśtawkami, piaskownicą, dwoma zjeżdżalniami – jedną dla mnie i drugą, mniejszą dla młodszej siostrzyczki. Chciałabym by domek miał okna, zasłony, dach, a w środku powinny być półki, no i kominek, ale taki dla zabawy, a nie prawdziwy…

- Dobrze Marcelinko, ale musisz nam jeszcze raz powtórzyć swoje piękne marzenie, tak byśmy wszystko zapamiętali, zapisali i by całość była tak znakomicie urządzona, jak sobie tego zapragnęłaś.

- No dobrze, a czy mówiłam już, że ten domek musi być różowy?

Tak mniej więcej wyglądała urocza pogawędka z naszą nową, cudowną Marzycielką ;) Marcela już na początku spotkania dała nam ogrom energii, pomimo tego, że zbliżał się wieczór. Rozmowa z dziewczynką upływała nam tak swobodnie, iż myśleliśmy, że znamy się od zawsze.Lecz rozmowa dobra jest dla dorosłych, dla dzieci dużo ważniejsza jest dobra zabawa. A ta musi być udana, jeśli do dyspozycji mamy puzzle z motywem psiego patrolu. Bajki, którą nasza Marzycielka bardzo lubi i oczywiście zna imiona wszystkich psiaków. Marcelinka co prawda stwierdziła, że nie jest „specjalistką” od układania puzzli, ale w rzeczywistości radziła sobie lepiej od nas, wolontariuszy. Gdy już ułożyliśmy puzzle razem z Marcelą i poznaliśmy fantastyczne marzenie dziewczynki czas na nasze działanie. Musimy znaleźć sponsorów i wszystko zaplanować tak, by Marcelina mogła stwierdzić, że wykonaliśmy kawał dobrej roboty. Czekamy więc na Wasze wsparcie, a my zajmiemy się resztą! ;)

 

Relacja:Adrian

spełnienie marzenia

2023-12-14

Co to był za dzień, co za emocje!

W czwartkowe popołudnie, wolontariuszki zaopatrzone w dobry humor wyruszyły w drogę, aby spełnić marzenie Marcelinki. Gotowy plac zabaw, czekał już na miejscu. Jest piękny, cały w różu i bieli, z duża ilością elementów, nie ma wątpliwości, że zachwyci naszą Marzycielkę. Marcelina niczego się nie spodziewała, rodzice utrzymali wszystko w ścisłej tajemnicy.  Gdy dotarłyśmy na miejsce, od razy zabrałyśmy się za dekoracje domku, który znajdował się na placu zabaw. Zgodnie z życzeniem Marcelinki, dodałyśmy min. stolik, krzesełka, firanki, światełka na zdjęcia, oraz książeczki. Sami zobaczycie na zdjęciach, że wnętrze robi wrażenie :)

Nadszedł czas spełnienia. Marcelinka niczego nieświadoma, wybrała się z tata na podwórko. Gdy tylko przekroczyła próg domu, jej oczom ukazał się wymorzony plac zabaw! Od razu z prędkością światła pobiegła w stronę placu, aby pooglądać go z blisko. Oczywiście w pierwszej kolejności, wdrapała się po drabince i oglądała sój nowy domek. Sama stwierdziła, że jak tylko zrobi się cieplej, będzie tu zapraszała swoją koleżankę na wspólna herbatkę.
Następnie Marcelinka przetestowała zjeżdżalnie oraz dwie huśtawki. Nie mogła się nadziwić, że plac zabaw stał gotowy na jej podwórku od kliku dni, a ona o niczym nie wiedziała. Oglądała każdy element placu i jak sama powiedziała, że brakuję tylko łóżka i to może być jej domek. Nasza misja została spełniona i nadszedł czas pożegnania. Marcelina podarowała nam piękne podziękowania, które na pewno na długo zapamiętamy.
 
Marcelinko, mamy nadzieję, że na placu zabaw spędzisz wiele cudownych chwil na wspólnej zabawie z przyjaciółmi. Życzymy Ci dużo zdrówka i spełniania kolejny marzeń. Przysyłamy marzycielskie pozdrowienia.
 
Relacja: Kasia