W ciepły poniedziałkowy wieczór spotkaliśmy się z Marcinem i jego mamą w Instytucie Matki i Dziecka. Rozmowa z Marcinem była dla nas prawdziwą przyjemnością: urzekł nas jego spokój i dojrzałość., Chętnie odpowiadał na wszystkie nasze pytania, opowiadał o swoich braciach, swoim psie, domu, hobby jakim jest piłka nożna. Marcin uwielbia, też, gry komputerowe.
Jego mama nie mogla wyjść z podziwu, że jej syn ,który czasami potrafi zachować się nieśmiałe, podczas naszej wizyty był bardzo rozmowny i ciągle żartował z nami. Wydał się nam bardzo rozważny i świadomie nam powiedział że poczeka z otworzeniem lodołamacza, żeby przedłużyć czas zaciekawienia
się prezentem. Przedstawiliśmy Marcinowi naszą Fundacje i możliwe kategorie marzeń na co Marcin oznajmił nam że od dłuższego już czasu pragnie otrzymać komputer gamingowy. Jednocześnie, ku naszemu zdziwieniu, Marzyciel pokazał nam listę komponentów które sam starannie wyselekcjonował i z których chciałby żeby jego komputer się składał.
Na zakończenie spotkania zrobiliśmy z Marcinem kilka zdjęć żeby upamiętnić naszą rozmowę i zapewniliśmy Marcina i jego mamę że dołożymy wszelkich starań ażeby jego marzenie spełniło się.