Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2023-02-18
W niedzielne popołudnie mieliśmy okazję poznać niezwykłą Marzycielkę – Wiktorię. Dziewczynka powitała nas z wielkim uśmiechem i nie mogła doczekać się, aby opowiedzieć nam o swoim największym marzeniu – zaśpiewaniu z Sanah na koncercie. Wiktoria jest wielką miłośniczką muzyki, uwielbia śpiewać i tańczyć. Uczy się także gry na pianinie, skrzypcach i ukulele. Pomimo stopniowej utraty wzroku, nie rezygnuje z realizowania swoich pasji. Wiktoria jest prawdziwą artystyczną duszą! Uwielbia tworzyć biżuterię z koralików, czego dowód dała nam poprzez prezentację swojej kolekcji ręcznie robionych bransoletek i naszyjników. Zajęcie to bardzo pochłania dziewczynkę i przynosi jej wiele radości i spokoju. Prócz artystycznych zainteresowań Marzycielka ma jasno sprecyzowany plan na życie - chciałaby zostać lekarzem, a najlepiej śpiewającym lekarzem! Dzięki temu Wiktoria mogłaby pomagać ludziom i dawać im radość płynącą z muzyki. Na razie nasza Marzycielka dzielnie praktykuje przyszłą działalność na swoich pluszowych przyjaciołach, które z wdzięcznością przychodzą do kliniki dla zabawek i słuchają jej autorskich koncertów. Jesteśmy ogromnie wdzięczni za poznanie Wiktorii i jej rodziny. Trzymamy mocno kciuki za naszą Marzycielkę i postaramy się, aby marzenie Wiktorii szybko mogło się spełnić!
spełnienie marzenia
2025-09-20
Wrześniowa sobota to dzień, który Wiktoria zapamięta na długo. Z samego rana ruszyła z rodzicami aby podbić warszawski stadion. Podekscytowanie dało się wyczuć i było ogromne u wszystkich z nas. W wielkich tłumach udało nam się znaleźć nasze miejsca siedzące na trybunach stadionu i właśnie wtedy zaczęła się dziać magia. Koncert był bardzo wzruszający i pełen niespodzianek, a patrząc na Wiktorię uśmiech sam pojawiał się na twarzy. Nasza Marzycielka to wielka fanka Sanah, a do tego pięknie śpiewa i tańczy. Kiedy wszyscy machali rękoma w rytm muzyki to nasza Wiki wstawała i pomimo mocno ograniczonego miejsca po prostu tańczyła jakby świat dookoła nie istniał! Po koncercie dziewczynka opowiadała o swoich wrażeniach z takim
podekscytowaniem, że uwierzcie, ale nie musiałam pytać czy jej marzenie się spełniło. Ona to miała przysłowiowo wymalowane na czole :). W planach Wiki są już następne koncerty! Trzymamy kciuki za te kolejne marzenia a my cieszymy się ogromnie, że mogliśmy towarzyszyć w tak emocjonującym wieczorze dla Wiktorii.