Pierwsze nasze spotkanie z Dominikiem odbyło się za pośrednictwem Skype’a. Poznanie Marzyciela i jego mamy Agnieszki sprawiło nam dużo radości. Mimo że pierwsze spotkanie, zwłaszcza online, budzi pewnego rodzaju „stresik”, bardzo szybko przełamaliśmy pierwsze lody i zaczęliśmy miłą rozmowę!

Nasz Marzyciel jest niesamowicie sympatycznym fanem programowania i wszystkiego, co wiąże się z komputerami. Podczas rozmowy zdradził nam, jak obecnie wygląda Jego życie i opowiedział nam o swoich zainteresowaniach, czyli grach, filmach, komputerach i uwaga.. nowinkach kulinarnych! Dowiedziałyśmy się, że bardzo lubi chodzić do kina, a jego ulubionym gatunkiem są filmy fantasy oraz science fiction i ostatnio był w kinie na Avatarze!

Kiedy przyszedł moment na poznanie marzenia naszego Marzyciela, Dominik zdradził nam, że spełnieniem Jego marzeń jest wyjazd do Stanów Zjednoczonych, którymi zachwycił się dzięki grom komputerowym.

Niestety, zgodnie z regulaminem Fundacji Mam Marzenie nie realizujemy marzeń wyjazdowych, które wykraczają poza Europę. Dokładnie wyjaśniłyśmy Dominikowi, jak działa nasza fundacja i jakie inne niezwykłe marzenia naszych Marzycieli spełniamy.

Po krótkim namyśle nasz Marzyciel stwierdził, że musi się jeszcze zastanowić i pomyśleć nad tym, co rzeczywiście jeszcze sprawi Mu radość i satysfakcję. Doskonale to rozumiemy, dlatego dajemy Dominkowi czas, aby dokładnie zastanowił się nad swoimi marzeniami.

Dominiku! Tak jak Tobie mówiłyśmy, jesteś dla nas wielkim wojownikiem! Dziękujemy, że mogłyśmy Cię poznać! Do szybkiego zobaczenia!