Moim marzeniem jest:
spotkanie - poznanie marzenia
2025-04-27
spełnienie marzenia
2025-07-06
W niedzielny poranek, punktualnie o 10:00, przyjechałyśmy do Kacpra z wyjątkową misją – spełnić jego wielkie marzenie o konsoli PlayStation 5 z dwoma padami.
Na miejscu czekała już na nas Mama Kacpra i sam Marzyciel – razem z Tatą. Kacper wiedział, że będą goście, ale nie miał pojęcia, jakie niespodzianki czekają na niego tego dnia. Gdy tylko został zawołany z góry, zbiegł z entuzjazmem po schodach i od razu zorientował się, kto przyszedł. Z szerokim uśmiechem zawołał, że wie, co jest w środku!
Mama zdradziła nam później, że Kacperek ostatnio dopytywał, kiedy w końcu spełni się jego marzenie, a ona tłumaczyła mu, że na niektóre rzeczy trzeba cierpliwie poczekać:)
Dostał dwie paczki – jedna z padem, druga z konsolą i padem. Kacperek zabrał się do rozpakowywania z niesamowitą dziecięcą ciekawością. Zaczęło się od mniejszej – gdy zobaczył różowy pad, z radością zawołał, że to jego ulubiony kolor! Rozpakowywanie drugiej paczki wymagało już odrobiny pomocy – uśmiech nie schodził mu z twarzy.
Powtarzał z wdzięcznością: „Dziękuję za moje udane marzenie”.
Tata zajął się instalacją konsoli, a Kacper stał obok, poganiając go z przejęciem: „OK, OK!”. Nie mógł się już doczekać, aż zagra w swoje wymarzone gry.
Pożegnaliśmy Rodzinę w atmosferze szczerego szczęścia i ekscytacji, które trudno opisać słowami. Rodzice serdecznie dziękowali wszystkim Darczyńcom – a my wiemy, że trudno było wybrać lepszy moment: za kilka dni Kacpra czeka kolejna wizyta w szpitalu. PS5 to będzie dla niego nie tylko rozrywka, ale też wsparcie w trudnych chwilach.
Mama Kacpra wyznała nam jeszcze jedno – dokładnie rok temu dowiedzieli się o chorobie. A dziś – dzięki wspólnemu wysiłkowi i Waszej dobroci – mogliśmy być świadkami dziecięcej radości, której nie da się zapomnieć.
Jesteśmy pewne, że ten prezent będzie mu towarzyszył nie tylko w domu, ale i podczas długich dni leczenia, które jeszcze przed nim. Teraz Kacperek ma swój własny świat radości – zawsze na wyciągnięcie ręki.
Dziękujemy wszystkim, którzy wsparli spełnienie tego marzenia – dobro zawsze wraca.