Moim marzeniem jest:

Laptop

Klaudia, 17 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Katowice

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2007-07-05

Piątego lipca wybrałyśmy się małym gronem składającym się z trzech wolontariuszek, do Klaudii, do Chorzowa. Kiedy wreszcie dotarłyśmy na miejsce zastałyśmy Klaudię śpiącą, jej mama jednak szybko ją z tego stanu wyprowadziła ;)
Zaspana i niejako zaskoczona Klaudia spojrzała na nas niepewnie, ale o razu skojarzyła nas z fundacją.
Klaudia jest bardzo otwarta, z chęcią opowiadała nam o swoim życiu, swoich zainteresowaniach i hobby. Ze szczerym uśmiechem opisywała wszystkie sytuacje z najmniejszymi szczegółami, szczegółami wręcz poetyckim językiem. Trzeba, bowiem wiedzieć, ze Klaudia to urodzona humanistka. Żywi ogromne zamiłowanie do teatru i poezji, prozę czyta z mniejsza chęcią. Jedną z ulubionych jej poetek jest Maria Pawlikowska Jasnorzewska, aczkolwiek jak sama stwierdziła bardzo lubi także, można powiedzieć, szkolny utwór, Adama Mickiewicza pt. "Niepewność". Jak jedna z niewielu ludzi nie przepada za telewizją, za to czas lubi urozmaicać sobie grą na komputerze. Jej ulubioną grą jest seria The Sims. To też Klaudia dostała od nas trzy dodatki z akcesoriami do tejże gry. Wyraz jej twarzy wskazywał na wyraźne zadowolenie, uśmiech i dobry humor nie opuszczały jej przez cała naszą wizytę.
Klaudia wyznała nam, ze jest jedna, jedyna sytuacja, kiedy siada przed telewizorem... odcinek "Magdy M." :)
Marzeniem Klaudii, przy tak intrygujących zainteresowaniach stał się w końcu laptop. Chciałaby móc grac w swoja ulubioną grę, także, poza miejscem zamieszkania.
 

inne

2009-05-05

2 listopada okazał się bardzo chłodnym, deszczowym dniem, ale w naszych sercach gościło słoneczko. Wraz z Martyną i Piotrkiem miałam przyjemność spełnić marzenie 17-letniej Klaudii. Około godziny trzynastej pojechaliśmy do Czeladzi, by odwiedzić Klaudię. Drzwi otworzyła nam mama Marzycielki i z uśmiechem zaprosiła nas do środka. Chwilę później spotkaliśmy się z Klaudią i wręczyliśmy jej prezent, który wywołał uśmiech na twarzy Marzycielki. Laptop jest przedmiotem, który pozwoli Klaudii grać w jej ulubione gry nie tylko w domu, ale także podczas pobytów w szpitalu. Marzycielka włączyła komputer i zrobiła "mały przegląd programów". Po długich pogaduchach pożegnaliśmy się z Klaudią i zostawiliśmy ją sam na sam ze spełnionym marzeniem.