Moim marzeniem jest:

laptop z dostępem do internetu

Patryk, 12 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Lublin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2009-12-01

Spotkanie z nowym Marzycielem, Patrykiem poprzedziłam dłuuuugim pobytem w sklepie z wędkarskimi akcesoriami. Wszystko to z powodu zainteresowań chłopca. Patryk bowiem od dłuższego już czasu pasjonuje się rybami i ich łowieniem. Było to dla mnie nie lada wyzwanie, bo pomimo mojego mazurskiego pochodzenia jestem rybackim laikiem. Nie poddając się rozpoczęłam wytrwałe poszukiwania, które zaowocowały znalezieniem sprzętu, który mógłby pasować dla chłopca o jego wzroście i do zbiorników wodnych, które znajdują się w okolicy jego miejsca zamieszkania. Zadowolona z zakupu wyruszyłam do DSK na spotkanie z Patrykiem. Z czekającą już przy wejściu na oddział Magdą ruszyłyśmy poznać bohatera naszego dzisiejszego dnia. Patryk na początku był dość zawstydzony i zachęcany przez nas nieśmiało rozpakowywał lodołamacz. Nasz Marzyciel powoli przymierzał się do wędki, przeglądał żyłki, haczyki oraz kolorowe przynęty. Patryk podziękował nam uprzejmie i odkładając sprzęt opowiadał nam o swojej pasji. W między czasie Mama Patryka wraz z Magdą opuściły nas by wypełnić konieczne formalności, a ja postanowiłam zapytać o marzenie chłopca. Patryk wyznał mi, że szczerze marzy o laptopie z Internetem, który umilałby mu czas podczas długich pobytów w szpitalu. Laptop ten powinien być wyposażony w myszkę, głośniki, słuchawki, itp. akcesoria. Po powrocie Magdy oraz Mamy Patryka nastąpiło uroczyste wpisanie marzenia Patryka do RPMu. Po naszych namowach Patryk  zapolował jeszcze z nami do zdjęć i przyszedł czas naszego rozstania. Nakazując naszemu Marzycielowi odpoczywać i zbierać siły w oczekiwaniu na spełnienie jego marzenia pożegnałyśmy się i opuściłyśmy szpitalny oddział.

 

Wszystkich zainteresowanych pomocą przy realizacji marzenia Patryka prosimy o kontakt:

email: marzena.szczytno@wp.pl lub kom. 503899539

 

 

spełnienie marzenia

2010-01-16

W mroźne, sobotnie, późne popołudnie wybraliśmy się z Magdą i Bartkiem do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie, aby spełnić kolejne marzenie. Z powodu reżimu sanitarnego jak i panującego na oddziale reżimu na salę mogła wejść tylko jedna osoba, a więc z misją podarowania komuś uśmiechu wysłaliśmy Magdę.

Okazało się że jej wizyta obudziła naszego Marzyciela – Patryka, który mimo wyrwania ze snu ucieszył się na jej widok.  Chłopiec był bardzo zaskoczony, ponieważ nie spodziewał się, że to właśnie dziś spełni się jego marzenie, jakim jest laptop. Patryk z radością w oczach i pomocą naszej dzielnej wolontariuszki od razu zabrał się za rozpakowywanie prezentu. Na początku nasz marzyciel miał problemy z utrzymaniem komputera na kolanach. W końcu to duży i ciężki laptop ale oboje jakoś sobie poradzili. Po kilku minutach Magda  zadzwoniła do czekającego w holu Bartka z pytaniem  „dlaczego nie działa Internet?”. Okazało się, że nasza roztrzepana wolontariuszka zapomniała podpiąć bardzo ważne przy obsłudze Internetu urządzenie – modem. Roztrzepanie naszej Magdy sprawiło, że modem nie był jedyną rzeczą o której zapomniała. Pamiątkowy dyplom, który otrzymuje każdy Marzyciel został w samochodzie. A więc Bartek rad nie rad po prostu musiał go przynieść. Aby czas oczekiwania na przybycie posłańca nie dłużył się Magda pokazywała naszemu Marzycielowi najważniejsze programy komputerowe. Po wręczeniu dyplomu Magda pożegnała się z Patrykiem, życząc mu szybkiego powrotu do zdrowia i dobrej zabawy z komputerem.

 

Mamy nadzieję, że laptop przysporzy naszemu Marzycielowi wiele radości. Pozwoli się uczyć jak i zrelaksować. Dzięki niemu będzie mógł np. szukać informacji w Internecie, grać czy słuchać muzyki, którą tak bardzo lubi. W poczuciu dobrze spełnionej misji wyruszyliśmy w dalszą drogę, aby poznać kolejnego Marzyciela i Jego marzenie :-)