Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2023-02-21
We wtorek 21 lutego w godzinach późno popołudniowych spotkałyśmy się z pięcioletnim Tymkiem, jego młodszym bratem - Marcelkiem oraz rodzicami. Po przyjeździe na miejsce już od samego wejścia powitały nas uśmiechnięte twarze wszystkich członków rodziny, które momentalnie rozpromieniły ten deszczowy wieczór. Wręczyłyśmy chłopcom przygotowane prezenty co wywołało jeszcze większą euforię, a uśmiech do końca spotkania nie schodził im z
twarzy. Po przywitaniu zostałyśmy zaproszone do salonu, gdzie na stole czekały na nas pyszne ciasta przygotowane przez mamę. Chłopcy są wielkimi fanami bajki Psi Patrol, podczas spotkania pokazali nam swoje kolekcje zabawek przedstawiające wszystkich bohaterów animacji. Dzięki chłopcom poznałyśmy imiona postaci, wozy jakimi się poruszają oraz ich przygody. Ulubionym bohaterem Tymka jest owczarek niemiecki o imieniu Chase, który jest psem policjantem. Wśród zainteresowań naszego Marzyciela szczególne miejsce zajmuje kosmos i podróże kosmiczne. Podczas spotkania zostałyśmy zaskoczone przez chłopców, którzy poprosili nas do tańca. Na chwilę domowy salon zmienił się w salę balową zaaranżowaną przez tatę. Pod koniec naszego spotkania Tymek wzruszył nas wyznaniem, że najbardziej marzy o tym, aby wszyscy byli zdrowi i abyśmy częściej mogli spędzać razem czas. Byłyśmy pod dużym wrażeniem jego empatii, otwartości i troski o innych. Umówiłyśmy się z naszym Marzycielem, że przy wsparciu rodziców
wspólnie podejmą decyzję dotyczącą wyboru marzenia. Cieszymy się, że miałyśmy możliwość poznania Tymka, Marcela oraz ich troskliwych rodziców.
spotkanie - poznanie marzenia
2025-02-26
W zimowy wieczór w środę 26 lutego, przyjechaliśmy do domu, gdzie już od progu z uśmiechem czekał na nas nasz Marzyciel, Tymek, wraz ze swoim młodszym bratem. Widać było, że dzieci oczekiwały nas z niecierpliwością i razem z rodzicami przywitali nas niezwykle serdecznie. Chłopcy żywiołowo
zareagowali na przywieziony przez nas upominek i od razu przystąpili do układania podarowanego przez nas małego zestawu Lego - szczególnie brat naszego podopiecznego, olbrzymi fan klocków.
Tymek to wyjątkowo radosny i pełen energii siedmiolatek, a do tego ma milion pomysłów na minutę. Dlatego ciężko mu było usiedzieć w jednym miejscu podczas naszego spotkania - nie sposób było nie zobaczyć jego emocji. Chłopiec zaimponował nam swoją umiejętnością czytania, bardzo płynnego jak na swój wiek. Nic dziwnego, bo Tymek uwielbia czytać. Podczas spotkania z podekscytowaniem pokazał nam książkę, którą czytał razem z tatą tuż przed naszym przyjściem. Nie dało się też ukryć, że przepada za słodkościami, kiedy uśmiechnięty jadł przygotowane przez jego mamę pyszne ciasta.
Ponadto nasz Marzyciel interesuje się wieloma rzeczami. Lubi oglądać filmy dokumentalne o poszukiwaniu skarbów i nawet pokazał nam swój dziecięcy wykrywacz metali. Mimo że był świadomy, że przyrząd nie pomoże mu znaleźć prawdziwych monet, to wczuwał się w rolę poszukiwacza złota z bardzo dużym entuzjazmem. Tymek jest również wytrawnym kolekcjonerem zabawek i widać było, że lubi mieć cele i je sukcesywnie realizować z pełną determinacją, nawet te dziecięce. Chłopcy przez całe spotkanie byli energiczni i otwarci, na tyle, że spontanicznie zaczęli nas przytulać.
Największą pasją naszego Marzyciela jest jednak kosmos, podróże kosmiczne i absolutnie wszystko co jest z tym związane. Chciałby w przyszłości zostać astronautą, choć jest świadomy, że w rzeczywistości nie jest to wcale takie proste - jest jednak przygotowany włożyć w to mnóstwo pracy. Na końcu spotkania przeszliśmy do najważniejszego jego punktu, kiedy nieśmiało zdradził nam, że jego marzeniem jest odwiedzenie planetarium w Toruniu wraz ze swoją rodziną, co było dla nas zupełnie zrozumiałe.
Tymoteusz to naprawdę nadzwyczajny, pełen życia chłopiec. Nie każmy mu czekać - spełnijmy jego marzenie!
spełnienie marzenia
2025-06-20
Meldujemy spełnienie kolejnego marzenia!
Ostatniego weekendu, Tymek z oddziału warszawskiego wraz ze swoją rodziną został prawdziwym poszukiwaczem złota w kopalni w Złotym Stoku. Z samego rana ruszył dzielnie ze swoim wykrywaczem na penetrowanie tunelów kopalni, czym wywołał uśmiech na twarzy wielu turystów. I oczywiście z pustymi rękami nie wrócił. Wraz ze swoim bratem Marcelkiem zostali zawodowymi płukaczami i wyszli z kopalni z dwiema uncjami złota!!! Radość chłopców była bezcenna, a szlachetny metal zostanie z nimi do końca życia.
W kopalni czekało na nich wiele innych atrakcji, takich jak przejazd kolejką ( ,,trzymajcie się mocno, bo prędkość będzie zawrotna”) , zjazd podziemną zjeżdżalnią czy wytapianie złotych monet. Nie zabrakło też poznawania tajników pracy górników oraz wtajemniczenia w pradawne metody pracy, gdzie Tymek z bratem mogli własnymi rękami wypróbować maszyny używane wiele lat temu. Nie obyło się bez spotkania z katem, który na szczęście darował wszystkim wolność. Kolejnym punktem wycieczki był również podziemny tunel strachów. UHAAAAAAAA……Po południu poszukiwacze złota udali się do Sztolni Ochrowej, gdzie bardzo wąskimi tunelami przemierzali podziemne trasy i mieli okazję skosztować prozdrowotnej wody żelazowo - arsenowej. Po męczącym dniu przyszedł czas na chwilę zabawy na placu zabaw i wspólne ognisko. Ale ta wycieczka na poszukiwaniu złota się nie skończyła!
Chłopcy mieli także okazję zostać pierwszy raz w życiu wędkarzami i to w okolicy bardzo urokliwego jeziorka wśród skał. Łowienie ryb stało się dla nich super "zajawką” i pewnie to nie był ich ostatni raz nad jeziorem. Wolne chwile były pełne zabaw, skakania na trampolinie i bujania w hamaku. Udało się również zobaczyć prawdziwego żołwia, hodowanego przez właściela domku letniskowego. Wyjazd był pełen śmiechu i radości, która przepełniała serca. Te dni na pewno na długo zostaną w pamięci wszystkich uczestników wycieczki!
Dziękujemy bardzo fundacji DKMS za zasponsorowanie marzenia Tymka! Jego uśmiech jest najlepszym dowodem wdzięczności!
A Ty Tymku zawsze pozostań tak bardzo radosny, kochany i otwarty na innych ludzi! Cieszymy się, że mogliśmy spędzić te kilka dni z Tobą i Twoją cudowną rodziną!!! Pamiętaj, że marzenia mają wielką moc...