Moim marzeniem jest:

Laptop do nauki i gier

Bartosz, 14 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2023-09-19

Był deszczowy wtorek. Z niecierpliwością wyczekiwaliśmy godziny 17, aby udać się do szpitala, gdzie czekał na nas nasz przyszły Marzyciel. By dostać się na miejsce musieliśmy pokonać niezły labirynt, ale z pomocą dobrych ludzi dotarliśmy na oddział Bartosza. Promiennym uśmiechem przywitała nas Mama i rozgościliśmy się w świetlicy w oczekiwaniu na naszego Marzyciela.

Bartosz okazał się konkretnym chłopakiem:) Od małego marzył o byciu wojskowym i we wrześniu rozpoczął edukację w wojskowym liceum. Testy sprawnościowe poszły mu wyśmienicie, a strzelanie z broni (pomimo, iż miał ją w ręku pierwszy raz!) - bezbłędnie. Bartosz zdecydowanie wolałby w szkole uczyć się bardziej praktycznych przedmiotów- np. rozliczania się z podatków:) W wolnych chwilach lubi grać w Minecrafta. Oczywiście tryb Survival.

Nie mieliśmy żadnych trudności z dowiedzeniem się o czym marzy Bartosz. Konkretny człowiek - konkretne marzenie: laptop z podświetlana klawiaturą. To będzie jego przepustka do nauki i możliwość poznania swoich rówieśników ze szkoły - nie miał okazji zobaczenia się jeszcze z nimi na żywo.

Trzymamy kciuki za przyszłą karierę naszego Marzyciela i nie możemy się doczekać chwili, kiedy wręczymy mu laptopa, aby realizował swoje cele dzięki spełnionemu marzeniu:)

spełnienie marzenia

2023-11-23

Nasze kolejne spotkanie z Marzycielem odbyło się w formie rozmowy online. Byliśmy niezmiernie ciekawi, jak naszemu podopiecznemu spodobał się nowy laptop. Bartosz wraz z mamą przywitali nas uśmiechnięci, a w miarę rozwoju rozmowy, Bartosz coraz śmielej odpowiadał na nasze pytania. Gdy zapytaliśmy, jak ocenia nowy sprzęt opowiedział nam o tym, że teraz, z laptopem, będzie mógł bez problemów uczestniczyć w zdalnych lekcjach, zgłębiać wiedzę i rozwijać nowe umiejętności. Najbardziej poruszające było jednak widzieć, jak zapominał o chorobie, gdy opowiadał o przyszłej grze w Minecrafta. Dla Bartosza to nie tylko rozrywka, ale także sposób na zanurzenie się w kreatywnym świecie, gdzie może budować, odkrywać i dzielić się tą pasją z innymi graczami. Jest to historia o tworzeniu dla niego przestrzeni, gdzie może rozwinąć skrzydła swojej wyobraźni. To nie tylko laptop, to narzędzie, które w symboliczny sposób otwiera przed nim drzwi do nowych możliwości, a przede wszystkim daje nadzieję na spełnienie marzenia o tym, co najważniejsze - powrocie do zdrowia. Ten ogrom radości nie byłby możliwy bez gestu serca naszych Sponsorów - stojący na drodze do nowego, wspólnego życia, para Kasia i Łukasz, postanowili w dniu swojego ślubu podzielić się ze światem swoją radością i zamienić kwiaty swoich gości weselnych na marzenie Bartosza.

Bartoszu, dziękujemy Ci za to, że mogliśmy poznać Ciebie i spełnić Twoje marzenie. Nigdy nie przestawaj marzyć! W imieniu Bartosza i całej Fundacji serdecznie dziękujemy Kasi i Łukaszowi, dzięki którym mogliśmy zrealizować to marzenie.