Od wędkarskiej ciszy po piłkarskie emocje

W pewne środowe popołudnie miałyśmy okazję poznać Olka oraz jego bardzo sympatyczną mamę. Nasza wizyta miała miejsce w jednym z rzeszowskich szpitali, gdzie nastolatek odbywa swoje leczenie. Już od pierwszych minut rozmowy dało się wyczuć, że Olek to niezwykle pogodny i kontaktowy chłopak. Mimo że spotkaliśmy się w szpitalnych murach, atmosfera była luźna i pełna uśmiechu.

Olek ma 15 lat i od razu widać, że to bystry, otwarty na świat chłopak z charakterem, humorem i odrobiną młodzieńczego sprytu, który sprawia, że rozmowa z nim to czysta przyjemność. Z entuzjazmem opowiadał nam o swoich pasjach. Wędkarstwo to dla niego sposób na spędzanie czasu w ciszy i bliskości z naturą, a piłka nożna to źródło sportowych emocji. Kibicuje Realowi Madryt, ale śledzi wyniki nie tylko piłki nożnej. Można powiedzieć, że ma w małym palcu sportowe statystyki.

Chłopak zdradził też, że po wakacjach zaczyna naukę w szkole średniej. Ma zdecydowanie umysł ścisły, co daje mu świetny start w nowy etap edukacji. A kiedy rozmawiałyśmy o jego marzeniach, bez wahania powiedział, że chciałby mieć iPhone’a 16 Pro. Ten nowoczesny telefon pozwoli mu rozwijać zainteresowania, być w kontakcie z przyjaciółmi i robić wysokiej jakości zdjęcia, czym charakteryzują się tego typu urządzenia.

To spotkanie było dla nas naprawdę wyjątkowe. Wyszłyśmy z niego uśmiechnięte i z poczuciem, że mamy przed sobą super misję do wykonania. Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak zabrać się do działania, żeby wymarzony iPhone 16 Pro trafił w ręce Olka jak najszybciej.

Zachęcamy Państwa do wsparcia i pomocy nam w spełnieniu tego marzenia!

Relacja: Weronika

Gdy Mikołaj zjawił się wcześniej niż zwykle

Po kilku miesiącach od naszego pierwszego spotkania odwiedziłyśmy Olka w rzeszowskim szpitalu, gdzie aktualnie odbywa swoje leczenie. Tym razem jednak czekało na niego coś wyjątkowego. Dzięki małej niespodziance przygotowanej wspólnie z jego mamą, w drzwiach pojawiłyśmy się z prezentem, na który Olek czekał od dłuższego czasu.

Kiedy nas zobaczył, na jego twarzy od razu pojawił się szeroki, szczery uśmiech. Widać było, że bardzo się cieszy z naszego przyjścia.

Olek otwierał pudełko powoli i z dużym skupieniem. Kiedy już całkowicie rozpakował swój prezent, automatycznie się uśmiechnął..  Jego radość była tak naturalna i prawdziwa, że trudno było się nie uśmiechać razem z nim:)

Mama Olka patrzyła na to wszystko z cichym wzruszeniem. Chłopak trzymając w rękach nowy telefon, zaczął od razu sprawdzać jego możliwości, wyraźnie zaciekawiony każdym szczegółem. Teraz, zanim jeszcze nadejdą Mikołajki i święta Bożego Narodzenia, będzie mógł robić mnóstwo zdjęć w zimowej scenerii, a przy takim sprzęcie jaki dostał w prezencie z pewnością wyjdą przepiękne. To wspaniale, że udało się spełnić nam to marzenie jeszcze w tym roku. Był cierpliwy i widać, że naprawdę się to opłaciło!

Było nam bardzo miło poznać Olka i jego mamę! :]

Serdeczne podziękowania dla https://katalogmarzen.pl/ za spełnienie marzenia Olka!

Relacja: Weronika